Z emisją obligacji korporacyjnych wystartowała właśnie spółka Dekpol. Firma znana jest posiadaczom Raportu Rankingowego. Również była obiektem mojego zainteresowania pod kątem inwestycji w jej akcje, czego efekt można znaleźć w analizie przekrojowej na Portalu Analiz.
Z racji prowadzonej emisji obligacji analiza została „odblokowana” i jest ogólnodostępna, zachęcam do zapoznania się z nią przed podjęciem decyzji o ewentualnym wzięciu udziału w ofercie (link do analizy). Z racji tego, że analiza powstała stosunkowo niedawno, w tym wpisie nie będę opisywał szczegółowo spółki (odsyłam do analizy), zamieszczę jedynie kilka wykresów związanych z zadłużeniem i płynnością Dekpol – bo do tych aspektów przykładam mniejszą uwagę w analizie spółki pod kątem inwestycji w jej akcje, a stają się istotne przy szacowaniu ryzyka inwestycji w obligacje korporacyjne.
Dekpol – emisja obligacji korporacyjnych serii J
Poniżej prezentuję podstawowe parametry emisji obligacji korporacyjnych oferowanych przez Dekpol.
Data przyjmowania zapisów: do 18 grudnia 2020 roku. W przypadku przekroczenia dostępnej puli obligacji nastąpi proporcjonalna redukcja zapisów. Przewidywany termin rozrachunku obligacji (dzień emisji) to 22 grudnia 2020 roku. Spółka będzie ubiegać się o wprowadzenie obligacji na rynek Catalyst.
Obligacje emitowane są na okres 3,5 roku. Wykup obligacji nastąpi 22 czerwca 2024 roku, jednakże emitent ma prawo wcześniejszego wykupu obligacji.
Wartość jednej sztuki obligacji wynosi 1.000 zł, natomiast wartość emisji to 11 mln zł. Od zapisu nie jest pobierana prowizja. Uwaga, minimalny zapis na obligacje wynosi 25 tys. zł.
Oprocentowanie obligacji wynosi WIBOR 6M plus marża 5,4%, co na chwilę obecną oznacza 5,65%. Jest to istotnie więcej, niż w ostatniej prywatnej emisji obligacji DEK1023 (3-letnie obligacje), gdzie oprocentowanie wyniosło WIBOR 6M + 4,9%. Z tego powodu oraz z faktu, że DEK1023 są notowane powyżej nominału, spodziewam się dużego popytu na aktualnie oferowane obligacje.
Odsetki będą wypłacane w okresach półrocznych.
Cel emisji: nie został określony, co oznacza finansowanie ogólnych potrzeb korporacyjnych.
Obligacje nie są zabezpieczone.
Zapisy na obligacje Dekpol seria J przyjmuje Dom Maklerski Michael / Ström. Informacje związane z ofertą znajdziesz na tej stronie, a jeżeli zamierzasz wziąć w niej udział, zachęcam do wypełnienia tego formularza, dzięki temu otrzymasz dedykowanego doradcę, a DM MS będzie wiedział, że warto współpracować z blogiem Rynek Obligacji.
Dekpol – sytuacja bilansowa spółki
W odniesieniu do sytuacji bilansowej grupy Dekpol posłużę się wykresami z Raportu Rankingowego oraz przygotowanej na potrzeby emisji prezentacji Domu Maklerskiego Michael / Ström, które zawierają najbardziej aktualne dane.
W poprzednich latach grupa mocno się rozwijała, co zwiększało zapotrzebowanie na kapitał obrotowy. W szczytowym momencie nominalny dług kredytowy grupy sięgał 350 mln zł, a dług netto prawie 250 mln zł. Obecnie spółka osiągnęła „dojrzałość”, co powoduje, że generowane zyski obniżają dług – zarówno w ujęciu nominalnym, jak i netto (źródło: Raport Rankingowy)
Dlaczego obecnie spółka przeprowadza emisję obligacji? Z prostego powodu, w 2021 roku zapadają jej wcześniej wyemitowane serie obligacji. „Stare” serie zastąpią nowe, zatem z tego tytułu dług nie wzrośnie. Z kolei wydłuży się okres zapadalności długu, co jest bardzo korzystne dla bezpieczeństwa finansowego spółki.
Poniższy wykres z prezentacji DM MS potwierdza, że dług netto spółki spada, a dodatkowo pokazuje, że rosną jej wyniki (EBITDA), co powoduje, że wskaźnik dług netto / EBITDA jest na bardzo rozsądnych poziomach.
Według mnie obecna sytuacja bilansowa spółki wygląda przyzwoicie, dużo lepiej niż jeszcze rok/dwa lata temu, a po refinansowaniu zadłużenia z tytułu obligacji będzie wyglądać po prostu dobrze.
Emisja obligacji Dekpol – podsumowanie
Jak w każdej inwestycji, także i w tej istnieją czynniki ryzyka. Nie ma „pewnego zysku bez ryzyka”, zawsze zysk należy rozpatrywać w kontekście ryzyka jakie musimy ponieść, aby go osiągnąć. Warto zatem ustalić czy dana inwestycja spełnia nasze podejście do ryzyka. Dekpol to przede wszystkim Generalne Wykonawstwo oraz Segment Deweloperski, czyli ogólnie pojęta branża budowlana, która potrafi cechować się podwyższoną zmiennością wyników.
W mojej ocenie Dekpol osiąga dobre wyniki i ma całkiem niezłe perspektywy na przyszłość (odsyłam do wyżej linkowanej analizy). Sytuacja bilansowa spółki już jest dobra, a po refinansowaniu zapadających w 2021 roku obligacji będzie jeszcze lepsza. Oferta obligacji w moim przekonaniu jest całkiem atrakcyjna, 5,4% marży do WIBOR, to poziom bardzo wysoki, jednocześnie oparcie oferty na WIBOR daje pewne zabezpieczenie przed ewentualnym (na chwilę obecną mało prawdopodobnym) wzrostem stóp procentowych.
Podsumowując, spodziewam się wysokiego popytu na oferowane obligacje i notowań „z premią” po ich debiucie na rynku Catalyst.
Przypominając, jeżeli będziesz zakładał konto maklerskie w DM MS, pamiętaj o wypełnieniu tego formularza. Dziękuję!
Udanych Inwestycji!
Disclaimer: Niniejszy wpis nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej. Wpis został przygotowany przeze mnie i odzwierciedla moje poglądy. Dom Maklerski Michael / Ström jest Partnerem bloga Rynek Obligacji, co zresztą mnie bardzo cieszy. DM MS wykupił reklamę emisji obligacji Dekpol na blogu Rynek Obligacji.
a czy te obligacje można bezpłatnie przenieść do innego domu maklerskiego i kiedy planowane jest ich wejście na catalyst?
można bezpłatnie przenieść, a kiedy Catalyst to dowiem się i dam znać (ale wydaje mi się, że w miarę szybko)
dzięki za odpowiedź
Jedyny minus, że nie można tego zlecić przez internet jak np. w BDM. Albo osobiście, albo listem poleconym
Co do debiucie na Catalyst spodziewałbym się tego w styczniu 2021, co do formy przeniesienia (listownie) – tak, jest to pewnego rodzaju utrudnienie..
Jeśli można, chciałbym zapytać:
1) Czy można je zanabyć drogą kupna przez Internet, czy trzeba osobiście?
2) Ponieważ dopiero wgryzam się w temat… jaki cel ma chęć przeniesienia zakupionych obligacji do innego domu maklerskiego?
Dziękuję!
1) Przez Internet zakładasz konto i przez Internet kupujesz. Ale emisja kończy się dzisiaj więc nie wiem czy to jest wykonalne – w sensie założenie konta i przelanie kasy na zapis – nie mam pojęcia.
2) DM Michael / Strom (bo tam składasz zapis) nie ma dostępu jeszcze do rynku Catalyst. Więc jeżeli zakładasz możliwość sprzedaży tych obligacji na giełdzie, to musisz je przenieść do innego biura maklerskiego.
P.S. Ad. 2 – zakładam, że chodzi o opłaty i prowizje
Dzięki za tak szybką odp!
Niestety, nie udało mi się załapać na obligacje… za późno się dowiedziałem. Jak rozumiem, gdy pojawią się na Catalyscie, to będą sprzedawane drożej? Jestem nowicjuszem w tej materii i DEKPOL wyglądał jak dość rozsądne wejście w świat obligacji.
Czesc Adam,
Na Catalyst juz teraz mozesz kupic inna serie Obligacji tej Spolki.
Licze ze bedzie tak jak piszesz, tzn ze czesc zamknietej w pt emisji bedzie mozna Odsprzedac z zyskiem, ale nie spodziewam sie rewalacji – w przeciwienstwie do wczesniej emisji ta nie jest zabezpieczona, stad ok 0.5% wyzsze oprocentowanie.
Jesli dopiero zaczynasz to tym bardziej polecam wczesniejsza serie, zabezpieczona na hipotece.
Dawid
hej, gwarancji co się stanie po debiucie to nigdy nie ma. Ale w normalnych warunkach można zakładać, że obligacje będą notowane powyżej nominału.
Nie wiem jakimi kwotami dysponujesz, ale jak jest to powiedzmy powyżej 50 tys. zł to myślę, że warto rozważyć konto w DM Michael / Strom. Oni się specjalizują w obligacjach korpo i w tym roku chyba najwięcej emisji zrobili i prywatnych i publicznych. A do tego czasami mają ciekawe oferty z rynku wtórnego (np. jakiś klient złożył duży zapis na obligacje zakładając ogromną redukcję, a ta była niższa i część obligacji za ich pośrednictwem wystawia na sprzedaż, zanim pojawią się na Cat).
DM MS jest Partnerem bloga Rynek Obligacji i kupuje u mnie reklamy emisji więc w teorii mogę być nieobiektywny, w sensie musisz takie ryzyko wziąć pod uwagę 🙂 . Ale tak jak w poprzednich latach niewiele z nimi robiłem, tak w tym roku mam już 10 zrealizowanych transakcji, co jest chyba najlepszą rekomendacją. Gdybyś chciał u nich zakładać konto, to oczywiście polecam ten link: https://kampania.michaelstrom.pl/
Ja też polecam – konto jak na razie jest darmowe, więc w najgorszym razie z niego nie skorzystasz.
Ostatnio było kilka dobrych ofert, które były dostępne tylko w tym DM. Ja osobiście po zakupie od razu przerzucałem wszystko do innego DM, bo wolę mieć elastyczność i możliwość sprzedaży obligacji, jak tylko podejmę taką decyzję (uwzględniając bardzo słabą płynność Catalyst) – tego niestety DM MS obecnie nie daje, a szkoda.
Też przerzucam wszystko do innego DM po zakupie.
Podobno w Q1 ma już być dostęp do Catalyst, znając życie to przesunięcia są możliwe, ale chyba już bliżej niż dalej.
Dzięki Dawidzie i Remigiuszu za cenne informacje.
Cóż, próbowałem zakupić przez konto maklerskie w mBanku obligacje DEKPOLu i…
1) znalazłem interesującą mnie serię
2) z jakiegoś powodu przy „limicie ceny” wartość zmienia się z PLN na… uwaga – % więc jestem lekko skołowany
3) łączę się z konsultantem i pytam dlaczego tak jest, a ten łączy się z kimś innym i dopytuje… odpowiedzią jest… brak odpowiedzi, więc dalej jestem totalnie skołowany
4) Idę do XTB, bo tam mam konto też i sprawdzam… wpisuję walor – i w ogóle wyszukiwarka nie znajduje tych obligacji – czy to możliwe, że nie da się przez XTB kupować obligacji?
@Adam, faktycznie chyba zaczynasz przygodę z obligacjami 🙂
Polecam na początek przeczytanie tego poradnika, same konkrety: https://www.rynekobligacji.com/2016/10/poradnik-jak-zaczac-inwestowac-w-obligacje-korporacyjne/
Obligacje kupuje się podając ich cenę w procentach, czyli np. jak obligacja ma nominał 1.000 zł i naliczonych powiedzmy 10 zł odsetek (czyli jej wartość to 1.010 zł), to jeżeli złożysz zlecenie zakupu po 100% zapłacisz 1.010 zł (plus prowizja) itd. itp.
XTB na pewno nie ma wszystkich akcji w ofercie (wybiera te najbardziej popularne) to może i tak być z obligacjami (nie sprawdzałem).
@Remigiusz Iwan
Oj tak, dopiero zaczynam… W każdym razie – Twoja odpowiedź sporo wyjaśnia. Czytam teraz wspomniany poradnik, i jeśli pozwolisz, zadam następujące dwa pytania (jak na laika przystało, będą pewnie z kategorii pytań, które pewnie mają jakieś oczywiste odp.)
1) Dlaczego w przykładzie z poradnika, gdyby sąsiad odkupił obligacje po cenie zaproponowanej (czyli 10,000zł + 250zł odsetek po pół roku) to rentowność takiej inwestycji wyniosłaby tylko 2,43%, a nie pełne 2,5% skoro mamy tu do czynienia z 5% w skali roku? Wybacz, jestem humanistą z krwi i kości 😉
2) Znów mała zagwozdka związana z eMaklerem… Otóż po wpisaniu waloru pojawia się: okienko i „brak transakcji” a pod tym po lewej liczby 100,35 (z liczbą np. 10 pod nią) i po prawej 100,78 (i liczba np. 3). Zakładam, że te liczby to cena po jakiej ileś osób chce kupić albo sprzedać dane aktywo… ale do diaska, dlaczego nie jest to jasno i klarownie opisane? Skąd u licha mam to wiedzieć?
Hej, odpowiedź na pyt 2: Po lewej, to ktoś chce kupić no 10 sztuk po 100,35%, a po prawej, to ktoś chce sprzedać 3 sztuki po 100,78%.
Co do 1) musiałbym to przeczytać (trochę napięty okres mam), ale raczej chodzi o podatki, jak kupujesz obligację z naliczonymi odsetkami, to przy ich wypłacie płacisz podatek od odsetek za cały okres ich naliczania (czyli tam pewnie rok), a nie tylko od momentu zakupu.
@Remigiusz Iwan
Pewnie trudno będzie Ci w to uwierzyć, ale konsultantka mBanku powiedziała, że jest dokładnie na odwrót. Po lewej są sprzedający, po prawej kupujący. Na co pytam sie jej – jakim cudem kupujący chcieliby zakupić po wyższej cenie, tj. 100,78? Aż zrobiłem sobie zrzut ekranu z tej rozmowy…
Dziękuję bardzo!
P.S. Czyli zakładam, że jeśli złożę zlecenie i np. ustawię cenę na 99% wartości (czyli 1% poniżej nominalnej) to takie zlecenie będzie sobie wisieć i wisieć, i może nigdy nie zostać zrealizowane, chyba że znajdzie się ktoś, kto na gwałt będzie wyprzedawał swoje obligacje, co raczej jest wątpliwym do zrealizowania scenariuszem.
Dokładnie tak jak piszesz. Przed złożeniem takiego niskiego zlecenia warto sobie spojrzeć na historię kursu i zbadać czy w przeszłości zdarzały się niespodziewane obsunięcia. Może być to jakąś wskazówką, choć nie gwarancją oczywiście.
@Remigiusz Iwan
Jeśli pozwolisz, jeszcze jedno pytanie. Dajmy na to, że obecnie mamy cenę po jakiej chcą kupić kupujący na poziomie 100,30. Ja składam zlecenie, np. na 100,28. Czy to zlecenie pojawia się gdzieś i sprzedający widzą, że ktoś złożył ofertę na zakup obligacji w takiej cenie? Czy też system po prostu automatycznie „łączy” zlecenie kupującego ze zleceniem sprzedającego, o ile takowe w ogóle jest. Innymi słowy, czy sprzedający może podejrzeć ilu jest chętnych na zakup danego papieru wartościowego i po jakich cenach zakupu chcą zakupić aktywo? Wtedy taki sprzedający mógłby np. dostosować swoją ofertę sprzedaży, widząc, że np. za 100,35 nie uda się sprzedać na chwilę obecną, bo jest kilka zleceń po stronie kupujących, ale za niższą kwotę. Czy to wszystko jednak załatwia automatycznie system?
Wszystkiego dobrego w 2021!
W zależności od obrotów (lub za dodatkową opłatą) możesz mieć dostęp do podglądu 1, 3 lub 5 najlepszych zleceń kupna i sprzedaży. Kiedyś bodajże na interia.pl można było podejrzeć cały arkusz zleceń (opóźniony o 15 minut), ale nie wiem czy to jeszcze działa.
Również najlepszego na 2021!
Tak, na interii jest dostępne po 5 najlepszych ofert kupna i sprzedaży (opóźnione o 15 minut). Przykład:
https://biznes.interia.pl/gieldy/notowania-catalyst/profil-obligacji-dek0321,wId,27401
Nie wiem jak jest w mbanku, ale w Bosiu jak wybiorę papier to wyświetla mi się najlepsza oferta kupna i sprzedaży bez opóźnienia (mam najzwyklejsze konto)
Co do wystawiania zleceń kupna poniżej aktualnej ceny to trzeba mieć dużo cierpliwości i trochę szczęścia. Parę razy próbowałem tak kupić i zazwyczaj kurs spadał do mojego poziomu jak już zdążyłem zdjąć zlecenie 😉
Co myślicie o papierach GNB? Zakładam lawinę w poniedziałek, nawet na najkrótszych seriach. Czy byłaby to okazja, zważywszy, że scenariusz Idei, chociaż teoretycznie realny wobec GNB, raczej nie zostanie powtórzony w najbliższym czasie, a najszybciej za kilka – kilkanaście miesiecy?
ja konsekwentnie Idea i GNB unikałem i raczej tu strategii nie zmienię – ryzykować/spekulować wolę na akcjach. Tutaj na obligacjach jedna decyzja, w praktyce polityczna, i zostajesz bez kapitału – totalnie na zero.
Ale nie wykluczam, że masz rację, co do zbyt panicznej przeceny w poniedziałek.
Ja wielokrotnie kupowałem przecenione papiery GNB i czekałem do wykupu albo sprzedawałem z zyskiem, ale zgadzam sie, że spore ryzyko zawsze istniało i nie inaczej jest teraz
GNB, nie mówiąc już o Idei, ma tak ogromne deficyty kapitałowe że dodawanie temu kontekstu politycznego, ma kontekst polityczny. Bankom tym „należy się” upadłość i likwidacja. Także w sensie jakości obsługi klienta, podejścia do sprzedaży, wkładu w bezpieczeństwo sektora, można o nich mówić głównie w kontekście negatywnym. Inwestowałem z sukcesami wiele razy w obligacje GNB bo na zmianach ich notowań można było zarabiać dwucyfrowo ale tak jak napisał Remigiusz, jedna wpadka i nie ma kapitału. Po którymś weekendzie zapada decyzja KNF o likwidacji i tyle, z tym tutaj trzeba się liczyć w każdej chwili. Nie wiem jak bardzo upadek Idei uderzy w GNB ale na pewno jakiś negatywny wpływ będzie i będzie on znany raczej za kilka miesięcy. Pytanie tylko kto i kiedy na to zareaguje.
Jest jeszcze jeden portal https://gragieldowa.pl/ gdzie jest pełny arkusz zleceń, oczywiście opóźniony.
Witam ponownie,
Muszę zadać jednak kilka pytań, bo nie chcę w to w chodzić nie rozumiejąc jak to działa.
1) Skąd wiadomo czy zlecenie, które składam (np. kupna obligacji XYZ) zostanie zrealizowane? mBank nie pokazuje mi w ogóle jakie oferty są dostępne na rynku i za ile. Pokazuje tylko za ile zrealizowana została ostatnia transakcja.
2) Dajmy na to, że kupuję obligację XYZ za 101.18%. Czy nabywam taką obligację już z wypracowanymi odsetkami do dnia, w którym dokonuję zakupu? Jak można obliczyć ile takich odsetek zostało już zgromadzonych?
3) I wreszcie… czy kalkulator rentowność podaje mi wartość o jaką wzrośnie moja inwestycja w obligację XYZ w momencie jej wykupu przez emitenta? Np. DEK1023 zostaną wg. planu wykupione w 2023 roku. Dajmy na to, że kupię 10 obligacji po 101.15 i będę chciał je trzymać do końca. Jeśli odsetki wypłacane są co 6 miesięcy a emitent obiecuje oprocentowanie na poziomie 5.15, to jak mogę obliczyć ile odsetek tak naprawdę dostanę? Wszak odkupuję takie obligacje z drugiej ręki. Jeśli ktoś kupił 10 sztuk w momencie emisji (1000zł za sztukę) i sprzedał je po np. 101.18% to… zarobił 1.18%? Chyba się mylę.
4) Skąd wiadomo za jaką kwotę „warto” kupić obligacje? Jeśli kupujemy je z drugiej ręki, to każdy chciałby kupić jak najtaniej, ale złożyłem już kilka zleceń po 100.40, 100.60, i 100.80 i żadna nie została zrealizowana.
Będę wdzięczny za trochę łopatologii 😉
Bez urazy Adam, ale pytasz miejscami naprawde o podstawy, które z łatwością znajdziesz u Wujka Googla.
To troszkę brak szacunku dla autora Bloga i brak szacunku dla własnych pieniędzy – nauka wymaga wysiłku jeśli ma przynieść jakiś skutek.
Dodatkowo temat dotyczy obligacji Dekpol, zajrzałem tu żeby sprawdzić kiedy obligacje pojawią się na Catalyst – wie ktoś może?
@Dawid,
Cóż, dzięki za odp. Traktuję to właśnie jako chęć nauki i dotarcia do informacji w miejscu, które wydawało mi się do tego najlepsze. Przeszukując googlem sieć nie znalazłem też jasnych odp. na postawione przeze mnie pytania i dlatego też postanowiłem skondensować je tutaj. Wedle zasady – nie rozumiem, nie inwestuję – pozostanę jednak przy ETFach i obligacjach skarbowych. Pozdrawiam!
@Dawid
P.S. Fakt, temat dotyczy emisji DEKPOLu i pewnie nie tu nie miejsce na wszystkie pytania. Rozumiem Twoją frustrację, ale co do jednego jednak zasadniczo się nie zgodzę – chęć zgłębienia tematu i dopytywanie o róże kwestie (jakkolwiek by one nie były podstawowe), to właśnie wręcz definicyjny wyraz szacunku zarówno dla własnych pieniędzy, jak i autora bloga (a wręcz uznanie dla jego pracy i wiedzy), a nie jego brak.
@Adam,
1. Jak składasz zlecenie, to powinieneś je znaleźć na jakiejś liście zleceń ze statusem zapewne „aktywne”, a po realizacji powinno przejść do sekcji „zrealizowane”. Nie używam obecnie eMaklera więc dokładnie nie pamiętam jak to działało, ale pewnie jakoś podobnie do tego co napisałem,
2. Tak, kupujesz z odsetkami wypracowanymi do dnia. Dane możesz znaleźć np. w tabelach odsetkowych: https://gpwcatalyst.pl/statystyki-tabele-odsetkowe lub w różnego rodzaju skanerach / kalkulatorach (na obligacje.pl lub tutaj: https://gpwcatalyst.pl/statystyki-kalkulator-rentownosci)
3. Kalkulator liczy YTM (czyli yield to maturity) czyli liczy rentowność od momentu zakupu do momentu wykupu przez emitenta (maturity).
4. To zależy, każdy ma swoją metodologię. Jedni kupują np. jak cena obligacji spadnie o 1% „pod technikę” – czyli z założeniem, że wróci do poprzedniego poziomu, inni (np. ja) patrzą na rentowność obligacji przy danej ofercie i decydują czy zysk / ryzyko jest tego warte. Skoro to wpis Dekpol, odnotujmy, że DEK1023 można kupić za 101,19, co daje 4,61% rentowności brutto do wykupu (https://obligacje.pl/pl/narzedzia/kalkulator-rentownosci,symbol-DEK1023) I teraz do Ciebie należy decyzja, czy akceptujesz taką rentowność, czy czekasz na lepszą cenę (możesz w kalkulatorze sprawdzić jak zmiana ceny obligacji wpływa na rentowność) czy też czekasz na nową ofertę obligacji od tego emitenta. Jak to mówią, wybór należy do Ciebie.
pozdrawiam
Remigiusz
@Adam – zobacz wpis z 2015 roku na tym blogu: Czy warto i jak inwestować w obligacje korporacyjne?
Tam są podstawy. A co do eMaklera – to w momencie składania zlecenia powinieneś widzieć najlepsza ofertę sprzedaży i kupna. Jak złożysz zlecenie z taką samą ceną, to powinno się zrealizować.
Szkoda, że nie można złożyć kilku zleceń na zasadzie, że kiedy pierwsze się zrealizuje, reszta zostaje anulowana. Np. mogę być zainteresowany Krukiem jeśli spadnie o 0.5%, Dekpolem jeśli będzie o 1% niżej, PCC jeśli 0.3%, itd. Ale nie mogę złożyć tych wszystkich zleceń jednocześnie, bo każde blokuje odpowiednią sumę na koncie
W mdm jest coś takiego jak zlecenie łowca okazji, czyli możesz złożyć kilka zleceń bez blokowania środków, ale one aktywują się jak kurs osiągnie określoną cenę – czyli po pierwszej transakcji po cenie Cię interesującej. Jest to oczywiście wada, bo może się zdarzyć, że nie będzie okazji do kupna po tej cenie, ale z drugiej strony nie mrozisz tygodniami kasy na wiele zleceń.
Kiedyś zrobiłem kilka takich zleceń, ale szczerze mówiąc nie przekonałem się do tej formy składania zleceń (może niesłusznie?). Tutaj więcej info: https://www.mdm.pl/ui-pub/site/oferta_indywidualna/narzedzia/zlecenia_specjalne
nie sprawdzałem jak to działa ale może rozwiązaniem są zlecenia z limitem aktywacji?
Używam Aliora i zlecenie z limitem niestety od razu blokuje środki. To zlecenie 'łowca okazji’ o którym wspomniał Remigiusz jest dokładnie tym, o co mi chodziło.
Pozwolę sobie zadać jeszcze jedno pytanie. Otóż zakupiłem na próbę małą ilość obligacji DEKPOLu – najpierw za 101.17 (trochę nieopacznie), a później za 101.00 Oczywiście jako że to ta sama emisja, w MDM widnieją jako jeden i ten sam element portfela. Pytanie jest takie – jak w takim wypadku obliczyć sobie rentowność? Dzięki.
Ten pierwszy zakup to być może ode mnie, bywa, że wystawiam na sprzedaż z ceną z „7” na końcu 🙂
Na rentowność 101% vs 101,17% nie ma aż takiego wpływu, tutaj możesz sobie cenę wpisać i sprawdzić rentowność:
https://obligacje.pl/pl/narzedzia/kalkulator-rentownosci,symbol-DEK1023
A jak będziesz chciał się bawić w „aptekę” to pewnie przy obligacjach masz podane jaka jest Twój koszt zakupu tych obligacji i od tego masz punkt wyjścia…
Remigiuszu, wybacz, ale jeszcze pomęczę…
zakupiłem sztuk 10, po 101.18%
następnie dokupiłem 5 sztuk po 101.00%
następnie dokupiłem 10 sztuk po 100.60%
i wreszcie… jeszcze 5 sztuk po 100.14%
Próbuję to rozgryźć… cena nominalna tych obligacji to 1000zł. U mnie średnia zakupu wyszła 1020,85 (kwota ta, zakładam, nie uwzględnia prowizji brokerskiej)
Wg. GPW wartość skumulowanych odsetek to 11,99PLN (https://gpwcatalyst.pl/o-instrumentach-instrument?nazwa=DEK1023) a oprocentowanie w bieżącym okresie odsetkowym to 5,15% (z tym że w moim wypadku nie może być tak wysokie, bo przecież kupiłem je drożej niż cena nominalna). I teraz trochę nie wiem co dalej zrobić, żeby wyliczyć realną stopę zwrotu…
oblicz rentowność każdego zakupu i wylicz średnią ważoną
@Adrian
Dzięki. Wyszło mi… 3,61% (netto)
Czyli nie na znaczenia ile wypracowanych zostało już odsetek?
No i muszę od tego jeszcze odjąć prowizję dla brokera.