Listopad nie wyróżnił się niczym wyjątkowym na plus, ale na szczęście nie przyniósł też większych rozczarowań. Portfel zarobił 0,31%, od początku roku jest 2,61% na plusie, a 12-to miesięczny rolujący wynik to 3,1%. Trochę słabo, ale za to prawie bezobsługowo 🙂 . Prawie, bo w listopadzie przedterminowo obligacje wykupiło Vantage Development, część obligacji (1 szt.) Dekpol, a terminowo obligacje wykupiła Polska Grupa Farmaceutyczna. Pojawiła się zatem gotówka i jak zwykle problem na co ją wydać. Po więcej informacji zapraszam do dalszej części wpisu.
Tytułem wstępu przypomnienie jeszcze nieco zmodyfikowanych zasad portfela:
- Portfel ma być odporny na upadłość pojedynczego emitenta. Udział żadnego z emitentów nie powinien przekraczać
5% wartości portfela(od lipca 2020 roku zmieniam na 10%) więc w przypadku upadłości jednego z nich (i utraty 100% zainwestowanych w niego środków) ryzykuję utratą sporej części wypracowanego w ostatnich latach zysku, ale nie wchodzę w stratę na kapitale, - Portfel ma być również odporny na ryzyko pojedynczej branży. Z założenia udział pojedynczej branży nie powinien w portfelu
przekraczać 10 procent(od lipca 2020 roku znoszę to ograniczenie, będę się starał trzymać udział jednej branży poniżej 33%) więc totalne załamanie w pojedynczej branży też nie powinno zdewastować portfela, - Portfel ma być bezobsługowy, transakcje głównie wynikają z wykupów lub istotnej zmiany w postrzeganiu wypłacalności emitenta. Brak aktywnego handlu.
Dla przypomnienia, tutaj prezentacja idei portfela zdywersyfikowanego, a tutaj prezentacja po jego utworzeniu, a tutaj wszystkie wpisy jego dotyczące.
Zdywersyfikowany portfel obligacji – listopad 2020
Skład portfela na dzień 30.11.2020 roku wygląda następująco:
Jak już wspomniałem na wstępie, zmniejszył się w portfelu udział obligacji Dekpol DEK0321 – emitent wykupił mi 1 szt. „na żądanie”. Również przedterminowo obligacje wykupił Vantage Development, a terminowo Polska Grupa Farmaceutyczna. W ten sposób w portfelu pojawiło się ponad 6 tys. zł. Ponieważ w ciągu miesiąca raczej nie zaglądam do tego portfela, to w listopadzie tej gotówki nie wykorzystałem. Natomiast 1 grudnia pozwoliłem sobie zwiększyć pozycję na PCC Rokita, zakupując 30 szt. obligacji PCR0426. Do wykorzystania zostało 3,3 tys. zł, tylko nie wiem jeszcze na co 🙂 .
Portfel obligacji – skład według branż
Wygląda następująco:
Ryzyko portfela obligacji korporacyjnych
Ryzyko portfela sporządzone na podstawie Stref z Raportu Rankingowego wygląda następująco:
Portfel obligacji – wynik w listopadzie 2020
Wygląda następująco:
I narastająco w 2020 roku wobec ubiegłych lat:
I jeszcze wykres portfela od momentu jego utworzenia, stworzony w narzędziu, z którego warto korzystać, czyli MyFund (kliknij, aby powiększyć):
Portfel na portalu MyFund możesz obserwować pod tym linkiem.
Zdywersyfikowany portfel obligacji – podsumowanie
Kilka transakcji dokonanych, ale zgodnie z zasadami portfel nadal praktycznie „bezobsługowy”. I oby tak dalej. Portfel powoli rośnie w czasie.
Jeżeli chcesz być na bieżąco z wpisami, zapraszam do zapisu na newsletter bloga.
Jeżeli chcesz otrzymywać informacje o ciekawych emisjach obligacji korporacyjnych, zapraszam do zapisu do Bazy Inwestorów bloga.
Jeżeli chcesz mieć dostęp do ciekawych emisji publicznych i prywatnych, warto założyć konto w Domu Maklerskim Michael / Strom – np. poprzez ten formularz. (disclaimer: nie mam kasy z założonych kont – ale DM MS wie, że warto reklamować się na blogu Rynek Obligacji).
Udanych inwestycji!