Kolejny miesiąc „nicnierobienia” za mną. W październiku nie dokonałem żadnej transakcji, nie było też wykupów, wpłynęło kilka przelewów z odsetkami. W tym czasie portfel zarobił 0,18%, a od początku roku 2,89%. Po wykresy zapraszam poniżej.
- Portfel ma być odporny na upadłość pojedynczego emitenta. Udział żadnego z emitentów nie powinien przekraczać
5% wartości portfela(od lipca 2020 roku zmieniam na 10%) więc w przypadku upadłości jednego z nich (i utraty 100% zainwestowanych w niego środków) ryzykuję utratą sporej części wypracowanego w ostatnich latach zysku, ale nie wchodzę w stratę na kapitale, - Portfel ma być również odporny na ryzyko pojedynczej branży. Z założenia udział pojedynczej branży nie powinien w portfelu
przekraczać 10 procent(od lipca 2020 roku znoszę to ograniczenie, będę się starał trzymać udział jednej branży poniżej 33%) więc totalne załamanie w pojedynczej branży też nie powinno zdewastować portfela, - Portfel ma być bezobsługowy, transakcje głównie wynikają z wykupów lub istotnej zmiany w postrzeganiu wypłacalności emitenta. Brak aktywnego handlu.
Dla przypomnienia, tutaj prezentacja idei portfela zdywersyfikowanego, a tutaj prezentacja po jego utworzeniu, a tutaj wszystkie wpisy jego dotyczące.
Zdywersyfikowan portfel obligacji – wyniki w październiku 2021 roku
Portfel „ciuła” procenty, ale październik mógłby być lepszy – stopa zwrotu wyniosła 0,18%.
Narastająco też szału nie ma, pewnie do końca roku uda się przekroczyć 3% stopy zwrotu – co nie daje powodu do dumy.
Skład portfela nie zmienił się w porównaniu z poprzednim miesiącem, ale fajnie widać, jak po podwyżce stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej wzrosła oczekiwana rentowność portfela. Czekam zatem dziś na kolejną podwyżkę i dalsze wzrosty rentowności 🙂
W listopadzie zapadają papiery KRUK, a potem pół roku dalszych wakacji, chyba, że zdecyduję się np. na sprzedaż papierów z niską rentownością (Bank Pocztowy i Pekabex). Temat do przemyślenia – chętnie przeczytam Wasze opinie w komentarzach czy w ramach portfela „bezobsługowego” mogę wymieniać obligacje z niską rentownością na te z wyższą 🙂 .
Skład portfela według branż oczywiście bez większych zmian:
A to oznacza, że ryzyko portfela również się nie zmieniło:
Tydzień temu wysłałem do posiadaczy Raportu Rankingowego aktualizację Raportu o wyniki półroczne (wykresy + krótkie omówienie sytuacji spółki) wraz z omówieniem rentowności obligacji notowanych na Catalyst. Jeżeli jeszcze nie jesteś posiadaczem raportu, gorąco zachęcam do jego zakupu. Najlepiej najpierw wykupić dostęp do Portalu Analiz, wtedy cena Raportu staje się okazyjna 🙂
Portfel obligacji – podsumowanie
W październiku idea portfela bezobsługowego zrealizowała się w 100%.
Na koniec przypomnę jeszcze, że aktywność związana z obligacjami korporacyjnymi stopniowo przenoszona jest na Portal Analiz – w tej sekcji możesz czytać o obligacjach korporacyjnych. Zapraszam też do rejestracji i wykupienia niedrogiego abonamentu w Portalu Analiz – nie lubię się chwalić, ale w tym wypadku napiszę, że warto. Udanych inwestycji!
Jeżeli chcesz być na bieżąco z wpisami, zapraszam do zapisu na newsletter bloga.
Chcesz otrzymywać informacje o ciekawych emisjach obligacji korporacyjnych? Zapraszam do zapisu do Bazy Inwestorów bloga.
Jeżeli chcesz mieć dostęp do ciekawych emisji publicznych i prywatnych, warto założyć konto w Domu Maklerskim Michael / Strom – np. poprzez ten formularz. (disclaimer: nie mam kasy z założonych kont – ale DM MS wie, że warto reklamować się na blogu Rynek Obligacji).
Ostatnio jest duża presja podażowa na obligacjach Ghelmaco. Piszę tu o seriach że ze zmienna stopą procentową. Skąd to może wynikać? Jakieś umorzenia czy raczej problemy finansowe spółki?
ghe0124 czyli stała stopa to wiadomo że wychodzą, bo zmienna już w styczniu da 6,7%, a tu jest 6,1, jednocześnie umorzenia wydaje mi się – fundusze niektóre serie obejmowały po 98% więc nawet po 100% sprzedając mają górkę – jednocześnie aż dziwne że Rokity się trzymają przy tak nędznym stałym oprocentowaniu i to do roku np 2026 czy 2027 to powinno chodzić po 95%
A jakie masz konkretnie papiery na myśli?
W zdywersyfikowanym ze zmienną stopą jest ten i widzę, że kurs ma się dobrze: https://stooq.pl/q/?s=ghe0623.pl&c=1y&t=l&a=ln&b=1
Ostatnio z ciekawą rentownością wyskoczył mi ten papier i też wygląda ok: https://stooq.pl/q/?s=ghl0124.pl&c=1y&t=l&a=ln&b=1
Problemy finansowe – nie sądzę. Prędzej umorzenia – przykład funduszu, który ma często „nasze” papiery w portfelu: https://obligacje.pl/pl/a/m/s-obligacji-korporacyjnych-fiz-pozyskal-niecale-3-mln-zl (Dzień po zamknięciu zapisów w najnowszej emisji M/S OK FIZ musiał natomiast obsłużyć jedne z największych umorzeń w swojej kilkuletniej historii. Jak wynika z komunikatu bieżącego, 29 października fundusz wykupił certyfikaty warte 8,14 mln zł (w kwietniu ub.r. umorzenia sięgnęły 9,25 mln zł), które inwestorzy zgłaszali do wykupu na przełomie września i października.)
Co do Ghelamco – mamy kolejną falę pandemii, mamy wzrosty stóp procentowych – to raczej złe informacje dla rynku biurowego – może z uwagi na te ryzyka ktoś też zmniejsza swoje zaangażowanie w sektor?
Rokita, Exol, tam wiele obligacji mają byli pracownicy i osoby związane ze spółką – oni nie patrzą na notowania tylko trzymają do wykupu / rolowania. Dlatego te papiery na Cat mogą reagować z opóźnieniem – ale wydaje mi się, że prędzej czy później ich ceny spadną.
Mam na myśli np. GHL0124, te szczególnie obserwuję ponieważ wyprzedaż idzie tam w tysiące sztuk. Fakt, sztuka to tylko 100zł nominał.
Ale tutaj nie widać, aby cena spadała? https://stooq.pl/q/?s=ghl0124.pl&c=1y&t=l&a=ln&b=1