W marcu 2025 roku portfel obligacji zanotował przyzwoity wynik +0,64%. W portfelu praktycznie nic nowego się nie wydarzyło, zatem wpis będzie krótki.

Miesięczne rezultaty portfela obligacji prezentują się tak:

A narastająco wyglądają tak:

Skład portfela na dzień 31 marca 2025 roku:

Skład portfela według branż:

I według Stref Raportu Rankingowego:

Wynik marca przyzwoity, dobry czas rynku obligacji korporacyjnych trwa, czekam zatem na kolejne dobre miesiące.
Udanych inwestycji!
Remigiusz

124 komentarzy - “Portfel obligacji – marzec 2025 roku

  1. Anonim

    obligacje ghelamco dziwnie potaniały możliwa promocja zakupowa

  2. Anonim

    Może tak, może nie. Ja widzę GHE, a myśle GNB 🤪.

  3. Kibic

    Może tak, a może nie, ponad 1.2 miliarda złotych w wyemitowanych obligacjach, z czego 400 milionów złotych do spłaty w ciągu roku (za http://www.obligacje.pl), może to i okazja inwestycyjna, ja tam wolę spać spokojnie nie zastanawiając się z czego oni to spłacą. Powodzenia, ja pokibicuje.

  4. Anonim

    Myślicie, że już nie mają z czego spłacić zadłużenia? 🙂

  5. Kibic

    To za daleko sięgająca interpretacja, liczy się możliwość zdobycia środków, a tu póki co rynek się negatywnie wypowiada. Przeceny ciąg dalszy.

  6. Anonim

    Dopiero co rozpoczęli przygotowanie pod budowę Novej Mariny, więc raczej nie wydaje mi się, żeby mieli mieć problemy płynnościowe. Gdyby tak było, to nie rozpoczynaliby nowego projektu, który wymaga kapitału.
    Ale to tylko moje zdanie.
    Wojtek

  7. Anonim

    Widać, że sypie przestraszona drobnica. Dużych panika nie ogarnęła, a tylko oni zawsze mają informacje z pierwszej ręki:)

  8. Z pierwszej ręki to będzie informacja jak będzie zaudytowany raport roczny.
    A także jak będzie raport belgijskiej części grupy, która wysysa finanse w polskiego GHE.
    30.04.2025 save the date.

    Skąd wiesz, że dużych panika nie ogarnęła?
    Może i sprzedają drobni, ale „grubi” mają przecież nadpłynność w funduszach i nie widzę, aby palili się z zakupami. A takie GHE0226 daje 20% rentowności brutto przy obecnej cenie (https://obligacje.pl/pl/narzedzia/kalkulator-rentownosci,symbol-GHE0226)

  9. Anonim

    Przy obecnych kursach notowanych obligacji GHE, rolowanie jest wykluczone. Może się pojawić problem z płynnością.

  10. Anonim

    Mam tego jakieś 4 % portfela, więc równowartość 8 może 9 miesięcy odsetek netto. Przykro stracić, ale tragedii nie będzie. Jednak obawiam się też skutków ewentualnej niewypłacalności dla całego rynku, jego reputacji, wycen innych papierów, itd. Te obłigi oferowały duże renomowane biura w tym bankowe, a nie szemrani pośrednicy. Więc bez draki na miarę o najmniej getbacku nie mogłoby się to skonczyc.

  11. Kibic

    Jakby grubasy weszły do kotła, to by od razu były z siódemkną na przedzie.

  12. Anonim

    Na serii GHE1027 529 tys. sztuk obrotu. Prawie połowa emisji.

  13. Anonim

    Mamy podsumowanie danych z całego dnia z Catalyst – obrót na wszystkich obligacjach Ghelamco to 3 495kPLN przy 490 transakcjach, co daje średnią na poziomie 7,1kPLN na transakcję. Transakcji pakietowych brak.
    Nie zamierzam nikogo przekonywać, że jest to super okazja, bo jeśli mam rację i tak nic na tym nie zyskam (na pewno nic więcej, niż jakbym sam kupił po zaniżonych cenach i emitent by je wykupił), ale na moje oko wygląda to trochę jak panika wywołana informacją o zmianach z zarządzie, a później to już efekt stadny i poszła fala. Podobne przeceny dotykały swego czasu obligacji CCC i Krakowskiego Banku Spółdzielczego. Oczywiście nie mówię, że tym razem skończy się tak samo jak w ich przypadku – ryzyko defaultu zawsze jest.
    Minusem jest na pewno przesunięcie daty publikacji raportu, bo już byśmy coś więcej wiedzieli, jak wyglądała sytuacja na koniec 2024 r.
    Na plus z kolei jest to, że cały czas odsetki wypłacają bez problemów (w przeciwieństwie do np. Lexbono, który wypłaciło z poślizgiem). WIBOR też zaczął spadać (tak, tak, wiem, że w bieżącej płynności to niewiele pomoże), więc długoterminowo też ciut lżej powinno im być. W ostateczności będą się musieli ratować wyprzedawaniem biurowców z dyskontem. Natomiast tak jak pisałem w poprzednim poście, rozpoczynają właśnie rozbiórkę pawilonów pod budowę Novej Mariny w Gdyni z 20 000 m2 powierzchni (ciut mniej niż Kreo 24 000 m2 powierzchni czy Craft 26 000 m2, więc spory projekt) – moim zdaniem, gdyby faktycznie coś było na rzeczy, to nie rozpoczynaliby nowego projektu, który będzie wymagał kapitału wewnętrznego lub zewnętrznego.
    Wojtek

  14. Anonim

    To seria z publicznej emisji.

  15. SirBankster

    Jaka polowa emisji? Ta seria miala wartosc 125mln. Dzisiejszy obrót to 568000 pln. Gdyby chcieli sprzedaz 529 szt to notowania nie otworzyłyby sie…

  16. Anonim

    Do wpisu Anonima z 19:36
    Seria GHE1027 opiewa na 125 000 000 PLN. Dzisiejszy obrót to 5867 szt. o wartości 563 tys. PLN, było to 0,004 % wszystkich obligacji z tej serii. Proszę sprawdź najpierw co piszesz, a nie siejesz zamęt. Największy obrót dzisiaj jeżeli chodzi o wartość był na obligacjach GHE0226 ponad 1 mln PLN, ale też obrót dotyczył 0,004 % wszystkich obligacji.

    Do wpisu Remigiusza Iwana z 13:00
    wartość obrotu była zbyt mała, aby od razu rzucały się na to „grube ryby”.

    Podzielam natomiast pogląd Anonima z 17:39, że ewentualna niewypłacalność tak dużego i znanego emitenta zachwiałaby na pewno rynkiem obligacji korporacyjnych wśród inwestorów powodując spadek wyceny wszystkich z nich.

    Sam mam obligacje tej firmy, ponad 10% portfela, i na razie nie planuję się ich pozbywać, uważam, że obecna wycena jest mocno przesadzona.
    Pozdrawiam

  17. Anonim

    Wolumen 6257 szt. To chyba jakies 0,5% a nie 50. Sprawdż dokładnie

  18. Anonim

    Wyszedlem z GHE dwa tygodnie temu z minimalnym dyskontem do nominalu i taka tez minimalna strata… Za mala premia vs ryzyko. Zainteresuje sie ponownie jak bedzie nizej niz teraz (najtansza seria GHE0327 juz dotknela 80) i ponad 20% YTM.

    Spolka ma problemy. W branzy RE wszyscy o tym wiedza. Jakis czas temu emisje obligow przeszly z MS Strom do Noble chyba. Dlaczego? Cala grupa w Belgii ma problemy – proponuje zrobic research w beligjskich mediach. Zgoda, ze wyprzedaz pewnie robiona przez ulice. Ale tez nie za bardzo moze byc inaczej, bo w PL nie ma plynnosci. Jak jest presja, to fundusz siedzacy na duzej pozycji nie ma co z tym zrobic. Nie ma rynku. Jakby sypali, to by wszczeli panike, nic by nie sprzedali, a jeszcze by ryzykowali glebszy mark-to-market na wlasnych aktywach. To nie GPW.

    Splata obligacji wymaga zdolnosci do refinansowania lub sprzedazy aktywow. Zdolnosc do refi bedzie zachwiana przez obecne spadki. Wyprzedaz aktywow jest realizowana, ale obarczona ryzykiem. Wieksze zapadalnosci obligacji chyba juz w te wakacje. Pytanie z czego zamierzali splacic. Raczej nie z dzialalnosci podstawowej.

    Lubie distressed bonds i dobrze wspominam CCC0626, ktore mozna bylo kupic za 70-80. Ale tam byl odradzajacy sie biznes generujacy cash i bardzo dobre zabezpieczenie. Tutaj strukturalne problemy, gorsze zabezpieczenie (poreczenie). Egekucja w przypadku defaultu z majatku poreczyciela, czyli cypryjskiej spolki. Europa, wiec potencjalnie spoko, ale na pewno nie szybko.

    Czekam. Potencjalnie ciekawe, ale jak bedzie taniej i po due diligence egzekucji i kilku telefonow do ludzi z branzy.

    Powodzenia.

    Madafaka3

  19. Anonim

    Dlaczego dziś wyprzedaż przyspieszyła ? Panie Remigiuszu , czy subiektywnie pana zdaniem zagrożenie jest spore .

  20. Anonim

    Na jednych seriach minus 3- 4 proc . A na innych nawet minus 18 proc . Trochę dziwne .

  21. Anonim

    Ghe 0226 przy cenie zamknięcia 87,10 ma rentowność 29,5 proc brutto do wykupu .

  22. Anonim

    Emisje sprzedawało konsorcjum. MS tam był, ale również dm PKO bp. Z progiem wejścia ok 50 k, ale był. Więc świadomie oferowali tak ryzykowny papier skoro wiadomo było o problemach?

  23. Kibic

    Świadomie oferowali, ale czy Pan świadomie kupował, proszę nie zwalać winy na oferujących, czy Pan czytał dokumentację, czy inwestował świadomie?

  24. Anonim

    Do Anonim z 18:12

    Aż sprawdziłem dokumenty na Catalyst. Rzeczywiscie GHE0128 bylo ostatnia emisja publiczna z detalem i MS Strom zdaje sie tam byc. Kolejne emisje nie byly do detalu, wiec moze i roli dla DM Strom nie bylo.

    Natomiast kolejne emisje 2024 r. za kazdym razem z nieco innym ukladem:
    – GHE0728 / 40mln zl/ agent: Dom Inwestycyjny Varso,
    – GHE1128 / 70 mln zl / agent: Dom Inwestycyjny Varso
    Wczesniej byl Trigon, bylo Noble Securities. Dom Inwestycyjny Varso, pierwsze slysze. Az wpisalem w Google, zeby znalezc strone WWW. Zdaje sie, ze…. nie maja.

    Wiec mamy czeste zmiany agentow emisji i czeste zmiany formy tych emisji. Na koniec, na obligacje.pl jest info ze w grudniu 2024 zrobili emisje obligacji projektowych w EUR z YTM 16% na ok. EUR 17mln. Raz jeszcze, w Euro na 16%(!!!). I sa to obligacje projektowe, czyli w strukturze grupy zdecydowanie blizej prawdziwego majatku niz obligacje Ghelamco Invest.

    Pytanie o swiadomosc ryzyka oferujacych jest naiwne. Obligacje Ghelamco sa emitowane w najbardziej agresywnej strukturze sposrod wszystkich emitentow na Catalyst. Obligacje nie sa zabezpieczone twardymi aktywami, sa daleko od cash flow operacyjnego. Te obligacje to zasadniczo dlug pod wartosc aktywow (loan-to-value). Ich aplata zalezy nie tyle od sukcesu operacyjnego grupy (jak we wspomnianym przez mnie wyzej CCC0626), ale od tego czy uda im sie sprzedac cale projekty i zrealizowac marze deweloperska (a z tym ciezko, bo cap rates na rynku od 2022 slabe) i uwolnic kapital, oraz, od KONTYNUACJI REFINANSOWAN. Na razie sie udawalo, ale ryzyko jakie widze, to ze jak gdzies sie powinie noga, to jest default na jakiejs emisji, cross-default z automatu na innych emisjach i ogolnie balagan. Wlasciciel z Belgii nie pomoze, bo sam ma problem.

    Nakreslam ryzyka. Nie wiem jak bedzie. Ta super marza 5%+ ponad WIBOR byla za cos. Wlasnie za to.

    Powodzenia.

    Madafaka3

  25. Anonim

    Panie Remigiuszu, dlaczego Pan nie komentuje wpisów? Liczymy na Pana.

  26. Swoje nastawienie do spółki określiłem w ubiegłorocznym wpisie dotyczącym portfela głównego: https://www.rynekobligacji.com/2024/05/portfel-obligacji-wynik-w-kwietniu-2024-roku/

    „O marcu pisałem, że to był ostatni taki aktywny miesiąc, a jednak kwiecień też przyniósł kilka transakcji.

    Przede wszystkim zdecydowałem się zareagować na wyniki roczne GHELAMCO. Same wyniki (strata) nie były zaskoczeniem, ale nie podoba mi się, że pomimo straty i raczej słabej sytuacji na rynku biurowym (problem z wypełnieniem biurowców poza Warszawą) polskie Ghelamco nadal zwiększa finansowanie dla „dużego” Ghelamco. Gdy były zyski, traktowałem zwiększanie finansowania grupy jako ekwiwalent dywidendy, teraz niestety wygląda to trochę jak pomoc pozostałej części grupy. Dlaczego pomoc? Dlatego, że w pozostałym biznesie Ghelamco w 2024 roku zapada duże nominalnie zadłużenie, w związku z czym zarząd „dużej” grupy w sprawozdaniu finansowym oraz audytor w swojej opinii wyrazili „Istotną niepewność związaną z kontynuacją działalności”, w związku z „presją na sytuację finansową”. W tym kontekście zmieniam klasyfikację udzielanych przez polskie Ghelamco pożyczek z ekwiwalentu dywidendy na finansowanie ratunkowe. W efekcie sprzedałem praktycznie wszystkie obligacje Ghelamco posiadane w tym portfelu. Chciałem zaznaczyć, że nawet eliminując udzielone „dużej” grupie pożyczki sytuacja finansowa polskiego Ghelamco wygląda nieźle i nie zakładam (zresztą audytor również nie) problemów płynnościowych grupy, ale wolę działanie trochę „prewencyjne”, zawsze, po wyjściu z problemów płynnościowych, mogę wrócić do papierów tego emitenta.”

    I portfel zdywersyfikowany (w którym co do zasady nie robię transakcji bez istotnej przyczyny) po czerwcu 2024: https://www.rynekobligacji.com/2024/07/portfel-zdywersyfikowany-czerwiec-2024/

    „W czerwcu dokonałem kilku transakcji. W związku z nowym Raportem Rankingowym i zmianą ocen emitentów, dokonałem sprzedaży obligacji GHELAMCO z portfela.”
    —————————————————————————————-

    Odnośnie obecnej sytuacji cenowej obligacji trudno mi cokolwiek sensownego napisać. Wygląda, że mamy lekką panikę, ale czy jest ona uzasadniona czy nie to dowiemy się za jakiś czas. Ja po obecnych cenach obligacji nie kupuję, bo najważniejsze w obligacjach jest dla mnie bezpieczeństwo. Natomiast gdybym dziś miał papiery GHE, nie wiem czy bym je sprzedawał.

    Dopóki nie będzie zaudytowanego raportu rocznego za 2024 rok trudno mi coś sensownego do dyskusji dodać. Przesunięcie terminu raportu zapewne nie jest dobrym sygnałem i może świadczyć o dyskusjach z audytorem. Spadek cen obligacji na Catalyst na pewno nie ułatwi też pozyskiwania kapitału przynajmniej od inwestorów indywidualnych.
    Z drugiej strony nawet jakby wszystkie udzielone grupie belgijskiej pożyczki spisać do zera, to majątek grupy (zakładając jego realne wyceny, a tak zawsze było) był wystarczający do spłaty zadłużenia. Dodatkowo mimo zmian w zarządzie pozostał odpowiedzialny za finanse Jarosław Jukiel – bardzo merytoryczny i zapewne posiadający zbudowane b. dobre relacje z bankami.

    „Firmy upadają nie przez brak zysków tylko przez brak płynności” – pewnie brzmiało to trochę inaczej, ale o to teraz chodzi, żeby wierzyciele nie spanikowali, a razem ze spółką pracowali nad ułożeniem finansowania. Wśród wierzycieli jest dużo banków i instytucji finansowych więc jeżeli będzie dobra wola z 2 stron (a nawet z 3 stron – bo mamy właściciela belgijskiego w kłopotach) to rozwiązanie da się wypracować.

  27. Anonim

    a tak sobie kupilam calkiem sporo i tak wiecej niz zamierzalam i to dosc drogo 79,99 procenta plus odsetki ciekawe jak dalej sie zachowaja notowania

  28. Anonim

    Mysle ze powinienes calkiem ladnie wyjsc na tych obligach

  29. Anonim

    spora wymiana na spółce unibep w okolicach lekko mniej niż 98 procent wartości i to po przyznaniu odsetek od obligacji

  30. Anonim

    I tak od kilku tygodni. Kurs akcji nie budzi niepokoju, więc otwarlem niewielka pozycję, ale też zastanawiam się nad przyczyną dyskonta.

  31. SirBankster

    widzieliście zaudytowany raport Ghelamco za 2024?

  32. Anonim

    I jakie wnioski?

  33. Anonim

    Poczytałem. Zarząd wprost pisze, że kontynuacja działalności opiera się na trzech założeniach: uda się sprzedać aktywa, uda się zrolować zadłużenie i uda się przeprowadzić transakcje grupowe.

    Co do sprzedaży projektów – ciężko spekulować. Jednocześnie każdy kupujący wie, w jakiej sytuacji jest Ghelamco, więc będzie chciał to wykorzystać. Można przyjąć, że to bardziej zaboli akcjonariuszy niż obligatariuszy, ale mimo wszystko. Z kolei refinansowanie – patrząc na obecne ceny obligów (okolice 90/100), trudno sobie wyobrazić, żeby nowy dług był na starych warunkach z marżą 5%. W sytuacji, gdy cena skacze, to też trudno sobie wyobrazić pewność emisji. Musieliby dać duży komfort inwestorom na roadshow, że nie wpadną na ścianę. Zarząd wspomina, że rozmawiają z „wyspecjalizowanym podmiotem” gotowym oferować obligacje. Zakładam, że chodzi o Varso. Uśmiechnąłem się. To żadna firma, a butik, który obsługuje chyba tylko Ghelamco.

    Podsumowując: jedno z dwóch kluczowych założeń „going concern” już dziś może być nieco wątpliwe. Do zrolowania ok. 100 mln EUR w tym roku, z czego ponad 60 mln EUR to obligacje. Pierwsze duże zapadalności w lipcu.

    Rozumiem, chociaż nie analizowałem, że w belgijskiej grupie jeszcze gorzej. Cała ta sytuacja aż prosi się o inwestora. Tu ktoś musi położyć equity, żeby uspokoić sytuację.

    Ryzyko spore. Obecne rentowności mogą być za niskie względem realnego ryzyka. Żeby się ceny zamknęły dyskonto, to musi być dobry news – sprzedaż dużego projektu, duże refi, albo transakcja equity na poziomie Polski lub Belgii. To trzecie potencjalnie najlepsze.

    Madafaka3

  34. Anonim

    Na obligacje.pl ukazał się właśnie artykuł dotyczący opublikowanego raportu.

  35. Anonim

    Dzisiaj ciąg dalszy wyprzedazy na Ghelamco – skąd pewność, ze to nie fundy? Skoro nie ma płynnosci, to muszą to robić stopniowo.

  36. Anonim

    …i nic to nie wnosi wiecej.

    Raport roczny jednoznacznie negatywny. Nie dlatego, ze jest tam cokolwiek istotnego w samym 2024 roku. To juz przeszlosc. Negatywny dlatego, ze nie ma zadnego komentarza o istotnych zdarzeniach po dacie bilansowej. To znaczy, ze o ile na koniec 2024 sytuacja byla slaba, to przez kolejne 4 miesiace nie doszlo do zdarzen, ktore moglyby ja poprawic. A splaty obligacji juz zaraz…

  37. Anonim

    Ciąg dalszy wyprzedaży i to niemalże wszystkich seriach. Skąd pewność, że to nie fundy? Skoro nie ma płynności na Catalyście, to trzeba robić to stopniowo.

  38. Mimonka

    Skąd pewność, że to nie fundy sprzedają, skoro płynnośćna Catalyst jest żałosna? Dzisiaj wyprzedaż już niemalże na wszystkich seriach.

  39. Anonim

    Jeśli mieliby emitować to przy dzisiejszych cenach marża musiałaby być z 6-7% aby tylko się zrównać z tym co oferuje Catalyst, kwestia jeszcze terminu wykupu. Trudno czegoś takiego się spodziewać. Obroty są mniejsze niż w ostatniej panice ale ceny niższe, ofert też niewiele po obu stronach to trudno prognozować o cenie. Jeśli tylko popatrzyć na obligacje na Catalyst, to te 10 serii jest w sumie za 1,2 mld czyli same odsetki pochłaniają teraz 120 mln rocznie. Wykupy stopniowo co raz większe do początku 2027 roku [mln]: GHI0725 30, GHI0925 170, GHE0226 240, GHE0327 405, GHE1027 125, GHE1227 20 (5mlnEUR), GHE0128 125, GHE1127 23, GHE0728 40, GHE1128 70. Jeśli byłby scenariusz CCC to wykupy mogą się przesunąć co trzeba by wziąć pod uwagę licząc potencjalne rentowności. Obecnie dochodzą do 25% brutto do 2026/2027 roku. Z raportu: zeszłoroczne przychody polskiego Ghelamco wyniosły tylko 27,2 mln euro (78,9 mln euro w 2023 r.) przy łącznym zadłużeniu 532,1 mln euro czyli to co na catalyst to raptem 50% (inna sprawa jaki jest koszt tego pozostałego zadłużenia). Oczywiście trzeba by jeszcze rozważyć jakość aktywów polskiego Ghelamco i odnieść się do sytuacji całej grupy.

  40. Anonim

    lepiej aby się przecenili tak powiedzmy na 60 procent wartość a może nawet i niżej z raportu wynika że firma nie upadnie odpowiednie aktywa są gotowe do sprzedania takie zyskowne okazje zakupowe nie są zbyt często spotykane kupiłam poprzednio i kilkanaście procent wpadło teraz też to się na pewno powtórzy annaM.

  41. Anonim

    Kluczowe będą najbliższe wykupy. Jeśli się udadzą, to rentowności spadną i później powinno być nieco łatwiej. Jeśli nie, rentowność tych papierów spadnie jeszcze bardziej i wyniesie 0 🤪

  42. Kibic

    „Na pewno się powtórzy”, a ja na to, „Nic dwa razy się nie zdarza”. Może tak, a może nie, ja tam wolę iść spać i nie myśleć o tym czy się uda wykupić, czy się nie uda, a od kilkunastoprocentowych okazji mam akcje dobrych spółek, vide PEKAO poniżej 150 zeta i z dywidendą powyżej 18 zeta. Dobranoc.

  43. Anonim

    Którą to dywidendę zaraz odliczą od ceny akcji, cena to odrobi albo i nie, jak zyski banków zaczną spadać po obniżeniu stóp. Takie zabawy to dobre jak się trzyma te akcje na IKE, a jak się żyje z odsetek, to nie można polegać na dobrej woli do wypłaty dywidendy co roku. Czy będzie zysk do podziału? Czy WZA podejmie uchwałę o jego wypłacie, czy raczej przeznaczy na kapitały zapasowe / rezerwowe? Ile procent wypłacą? W jakim terminie? Korporaty z góry udzielają odpowiedzi na te pytania. Nie musi być nawet zysku, wystarczy jaka taka płynność do obsługi zadłużenia. Jeszcze jedno ryzyko dochodzi po wypowiedzi Premiera, że zysk nie musi być głównym zadaniem spółki skarbu państwa. Czytaj – wyprowadzimy z niej kasę przez różne pożyczki, dotacje, fundacje, spnsoringi, tak że nie trzeba będzie wypłacać dywidendy, a może nawet nie będzie z czego. Usłyszawszy to, sprzedałem akcje Orlenu i kupiłem obligacje. Głównie GHI0725, z fajnym dyskontem, roczna stopa zwrotu ponad 20% i tak trzymać!
    Pozdrawiam, GSW

  44. Anonim

    Na ile realnie oceniacie widmo upadłości Ghelamco jeszcze w tym roku?

  45. Anonim

    Zwykle największe obroty i największe spadki notuje GHE 0227. Tam akurat mnóstwo fundów siedzi.
    Prorokowanie upadłości to wróżenie z fusów, niemniej istnieje ryzyko i to spore. Raczej jakaś restrukturyzacja, ochrona sądowa itp. Tak, czy inaczej, jest źle.

  46. Anonim

    Ja mam lepsze pytanie….. Ile można odzyskać z majątku w przypadku upadłości? Hmm 30, 40 % ?

  47. Anonim

    Przeciez jest jasno napisane w moim poscie. Trzeba tylko dodac 2 + 2.

    Madafaka3

  48. Anonim

    Kluczowa będzie tu rolka GHI0925. 0725 wygląda na względnie bezpieczną.

  49. Anonim

    Idziemy na cene z 6 z przodu…. Ponizej <70 do konca dnia.

  50. Anonim

    No dzisiaj kolejny dzien wyprzedazy, zwłaszcza na obligach z 27/28. Rynek chyba, ze nie wyjdą z tego. Ciekawe tylko, ze obroty nadal jakoś nie są duże – na co czekają fundy? A może na tak mało płynnym rynku nie mają po prostu komu sprzedać? A moze wlaśnie to one obecnie od kilku dni sprzedają, ale właśnie bit by bit – zeby nie zrobić totalnego wodospadu.

  51. Anonim

    @ 5 maja 2025 at 14:00
    Z moich doświadczeń od 0 do niemal 80-90% (tyle odzyskałem z defaultu na Action w który sam się dobrowolnie zapakowałem kupując obligacje za 22% nominału). Dostałem 40% zwrotu nomiału w gotówce i pakiet akcji który (słabo) sprzedałem za drugie tyle, fakt że po trzech latach ale i tak było to opłacalne.

  52. Madafaka3

    Zostawcie te fundy. Fundy nie maja komu sprzedac. Nie ma plynnosci. Plus wszyscy sie benchmarkuja do wszystkich. Rola fund managerow jest miec performance nie gorszy niz koledzy. Nikt nie bedzie rzucal w rynek dolujac go bardziej. Jak fund dobrze zarzadzany, to ekspozycja mala i odrobia w miesiac, dwa.

    Przynajmniej na razie. Jak bedzie default i odpisy to dynamika moze sie zmienic.

    Madafaka3

  53. Anonim

    Co do GHI0725. Problem w tym, że firma ma do zapłacenia odsetki od wszystkich obligacji po około 20-30 mln w styczniu, marcu, lipcu i wrześniu. Inne miesiące to tylko 1-6 mln (luty i sierpień 0, maj 5 mln i czerwiec 1 mln. Akurat na lipiec wypada też spłata ghi0725 (tylko 30 mln) ale to i tak razem 22+30 mln właśnie w lipcu. Potem we wrześniu będzie 29+170 mln z ghi0925. A co do funduszy to małe pakiety jakie mają w portfelu to i tak 200+ sztuk do kilku tysięcy, nie do sprzedania w całości na tym rynku – najwyżej przez 1-2 fundusze. Tylko drobni mogą się szybko ewakuować.

  54. Anonim

    Nie jestem finansistą, ale z faktu, że firma, która robiła emisje na setki milionów, nie ma teraz rezerw płynności kilku – kilkunastu milionów, aby teraz okazyjnie skupić w celu umorzenia, wnoszę, że jest źle.

  55. Anonim

    A może to właśnie oni skupują? Ciekawe kto jest po stronie popytu, bo przecież ciągle są oferty kupna. Za tydzień, dwa wpadnie mi parę złotych z kuponów, to kupię po kilka sztuk z najbardziej przecenionych serii. Raczej nie planuję trzymać ich do wykupu, ale jak pod koniec roku sytuacja się uspokoi, będzie okazja wyjść z tego i złapać ze 20% w pół roku. GSW

  56. Nie wiem co się wydarzy, ale chciałem tylko przestrzec tych, co piszą o spłacie w lipcu „tylko 30 mln zł” i stawiają, że tu nie ma żadnego ryzyka.
    Polecam raport całej dużej grupy: https://www.ghelamco.com/site/assets/files/27627/ghelamco_group_nv_ifrs_consolidated_financial_statements_at_31122024.pdf
    Tam np. audytor na stronie 98 zwraca uwagę, że 14 lipca zapadają obligacje o wartości 79,5 mln EUR. To jest zdaje się 2 dni przed wykupem w Polsce. Nie jestem na bieżąco jak w Belgii idzie mi refinansowanie zadłużenia, ale gdyby duże Ghelamco tego dnia ogłosiło restrukturyzację, to polskie GHE zapewne musiałoby przekwalifikować należności wobec Belgii i kto wie czy nie pójść w jej ślady. Jeszcze raz napiszę – to tylko luźna spekulacja o scenariuszu, który pewnie się nie zrealizuje, ale pewnie nie jest wykluczony.

    Gdyby wszystko zależało od polskiego Ghelamco, byłbym w miarę spokojny, ale tu niestety zbyt dużo jest powiązań i zależności – ja już dawno się nauczyłem, że szkoda nerwów na takie sytuacje.

    Co do % odzyskania kasy, to w przypadku kłopotów banki są zabezpieczone na nieruchomościach, a obligatariuszom pozostaną resztki ze sprzedaży nieruchomości plus należności wobec właściciela.

  57. Anonim

    Witam . Co oznacza sformułowanie ,, plus należnosci wobec właściciela ” ?

  58. Wskaźnikowo Ghelamco nie było więc może przesadnie zadłużone, lecz warto przypomnieć, że bilans grupy przeładowany jest należnościami od podmiotów powiązanych – na niecałe 1,53 mld euro aktywów dewelopera pożyczki dla podmiotów powiązanych warte były 749 mln euro z odsetkami plus dodatkowe 56 mln euro znajdowało się w częściowo nabywanych w ubiegłym roku akcjach spółki-matki, Ghelamco Group NV. Kłopoty tej ostatniej są zaś powszechnie znane (ubiegły rok belgijska grupa zamknęła z 323,9 mln euro straty, długiem netto powyżej kapitałów własnych i 50,2 mln euro gotówki przy 420,3 mln euro krótkoterminowych zobowiązań odsetkowych).

    https://obligacje.pl/pl/a/w-ghelamco-bez-rozstrzygniec

  59. Madafaka3

    Jeszcze kilka zdan co sie dzieje w przypadku defaultu i bankructwa, bo czuje spory poziom ignorancji.

    Emitentem waszych obligacji jest Ghelamco Invest. Tam niema majątku. To tylko wehikuł emisyjny – służy do zbierania pieniędzy z rynku. Gwarantem jest cypryjska spółka Granbero, ale tam też nie ma realnych aktywów. Cały majątek – biurowce, działki, projekty – siedzi w spółkach celowych niższego szczebla, przypisanych do konkretnych nieruchomości.

    W przypadku defaultu, formalnie można złożyć wniosek o upadłość Ghelamco Invest w Polsce. Sąd wyznaczy syndyka, który zderzy się z faktem, że nie ma co likwidować. Syndyk bedzie probowal dochodzić roszczeń od cypryjskiego gwaranta. Tam sytuacja wygląda podobnie: aktywów brak, a wszelkie działania to osobna procedura, inna jurysdykcja. To triggeruje bankructwo gwaranta. Dodatkowe lata. Jakims smaczkiem pod polskim prawem jest jeszcze fakt, ze w Polsce spolke musi byc stac na to, zeby upasc (!). W sensie, ze musi miec srodki na pokrycie procesu uoadlosciowego czyli de facto na placenie syndykowi. Jak nie ma kasy, jest problem.

    Realna egzekucja byłaby możliwa tylko na poziomie spółek majątkowych – tych, które faktycznie mają nieruchomości. Ale one nie są stroną umowy obligacyjnej. Formalnie nie odpowiadają za spłatę.

    W praktyce: jeśli Ghelamco Invest nie spłaca obligacji, to droga do odzyskania pieniędzy jest bardzo długa i skomplikowana. To MULTIJURYSDYJCYJNY PROCES UPADLOSCIOWY. Minimum kilka lat. I bez żadnej gwarancji sukcesu.

    W skrocie, dla opornych, jak bierzecie ryzyko upadlosci w swoich decyzjach inwestycyjnych, to liczycie sie z faktem, ze jakies poeniadze zobaczycie okolo 2030 roku.

    Powodzenia

    Madafaka3

  60. Anonim

    Moim zdaniem należy patrzeć teraz na SSF dużego belgijskiego Ghelamco NV, konsolidującego Granbero, trzymające polskie inwestycje, szczególnie skoro zniknęli polscy członkowie Zarządu Ghelamco Inwest sp z o.o.
    W nocie 1.2.2 „:Going Concern Principle” na s. 24 jest tam zapis w pierwszej kropce założeń going concern, że Gheysensowie w razie czego uruchomią płynność spoza Grupy Ghelamco NV.
    Sprawozdanie zawiera umiejscowienie Ghelemco NV pomiędzy ich innymi holdingami finansowymi, gdzie też są aktywa. Jakiej jakości nie wiem. Na pewno poza Ghelamco NV było giga centrum logistyczne pod Moskwą, sprzedane miesiąc temu, na którym popłynęli (poczytajcie prasę flandryjską via tłumacz). Podejrzewam, że odpis należności na Europę Wschodnią w SSF Granbero FY2024 właśnie tego dotyczył – mało fajnie nie?
    Konia z rzędem temu, kto wie, co oni jeszcze posiadają w grupie deweloperskiej i drugiej – długoterminowych nieruchomości.
    I teraz clue.
    Ja nie mogę zrozumieć, czemu przez lata audytorzy wydawali opinię na temat sprawozdań finansowych dużego belgijskiego Ghelamco i Granbero bez opisania dokładnego należności od podmiotów powiązanych (one finansują inne aktywa Gheysensów, wyciągali kasę poprzez pożyczki zamiast czekać na dywidendy z podziału zysków w spółkach projektowych). Teraz są dwie możliwości:
    – dobre – KPMG nie wymagał spisania , więc reprezentują jakiś realny majątek rodziny Gheysensów, który trzeba uruchomić,
    – złe – wszyscy audytorzy przez lata dali ciała nie spisując tego i ciała dało KPMG audytując sprawozdanie za FY2024. Trochę nie wierzę, że podjęliby takie ryzyko, elaborując przez dodatkowy miesiąc założenia o kontynuacji działalności. Ryzyko audytorskie ekstremalne.

    Na koniec ku pokrzepieniu dodatkowo:
    1. Jeśli Ghelamco NV się wywali, to Gheysensowie są skończeni biznesowo.
    2. Obligacje belgijskie na 80M EUR mają jednostkowe nominały 100KEUR i były plasowane przez banki klientom private banking- też niezręcznie bankom teraz zdefaultować Ghelamco.
    3. Spłaty obligów w PL – a co powiecie na scenariusz CCC0621/26 – wydłużenie spłaty? wymagane jest 50% kapitału na zgromadzeniu obligatariuszy i załatwione – to 4-6 fundów dla emisji GHE0226 i GHE0327. Dla GHE0925 sam Allianz miał połowę (te informacje za serwisem obligacje.pl, choć niektóre są dość stare).

    Co sądzicie?

    Pozdrowienia,
    Ja-nick

  61. Kibic

    GHE, GHI a dawniej GNT, GBK, GNB.

  62. Anonim

    @Remigiusz Iwan i informacje w Parkiecie. Zapadalność jest 14 czerwca, nie 14 lipca. Zwracam uwagę na cały zapis że s.24 SSF Ghelamco NV, mowa o formalnej gwarancji Gheysensa (ostatnie zdanie): ” Successful and timely receipt of financial support from the controlling shareholder
    through repayment of receivables from related parties. The controlling shareholder
    is actively pursuing initiatives to generate liquidity from assets outside of the pe-
    rimeter of the Company. As of the authorization date, the controlling shareholder
    has secured transactions covering a substantial portion of the bond maturity on
    14 June 2025. In the opinion of the sole director, the Company is able to continue
    as a going concern as the director is of the view that the Company can reasonable
    expects that a full repayment of the bonds in Belgium due by 14 June 2025 and In
    Poland due in 2025 will be achieved. The controlling shareholder has confirmed his
    commitment to the Company via a formal guarantee;”.
    Ja-nick.

  63. tak, przepraszam, muszę chyba na kurs angielskiego się zapisać, ale wtopa 🙂 Na szczęście w sensie formalnym to niewiele zmienia – poza tym, że szybciej się dowiemy jak tam idzie.
    Oby właścicielowi się udało z refinansowaniem.

  64. Anonim

    @Ja-nick – pkt1 – niekoniecznie, mają np. opcję zostawienie Belgii jako centrum reputacyjnego i marginalizację Polski jako peryferiów (kolonii jak kto woli) z selektywną sprzedażą aktywów itd. Z tego co rozumiem to Ghelamco Invest sp. z o.o. (PL) nie jest częścią skonsolidowaną z Ghelamco NV w taki sposób, by inwestorzy polscy mieli jakiekolwiek roszczenia wobec aktywów belgijskich a to ratowanie belgijskiej struktury ma dla nich większy sens strategiczny.

  65. Anonim

    Granbero ma należności od podmiotów powiązanych na setki mln EUR. Jakich tego nie wiem, ale pewnie belgijskich też.
    Ja-nick

  66. GW

    Niestety oni to chyba rozwiązują w ten sposób, że polskie Ghelamco kupuje akcje tego belgijskiego. Ciekawe po jakim kursie, ale raczej daje się tym zarządzać z punktu widzenia belgijskiej centrali.
    Coraz bardziej prawdopodobne jest zwołanie zgromadzenia wierzycieli i negocjowanie zmiany warunków emisji.

  67. Anonim

    Mam 15 szt okazuje sie smiecia ghe 0327 sprzedajac powiedzmy po te 60procent jestem w plecy to co zarobilem na innych obligach.Mysle ze takich jest wielu ktorych skutecznie ten rynek zniechecil ,co kilka lat ktos sie wysypuje i suma sumarum wychodzi sie na zero ,juz lepiej i bezpieczniej kupic obligacje nbp.
    Druga sprawa ze domy maklerskie zjadlyby gowno spod siebie byle by tylko zarobic na prowizji od kazdego emitenta.Takie tam przemyslenia mnie naszły

  68. Kibic

    Tak, czy siak 60% na podaży, a to nic dobrego.

  69. Anonim

    Dzisiaj na serii 03/27 szły już pakiety po 200/300 sztuk. Fundy weszły do gry?

  70. Anonim

    Zawsze mają opcję potraktowania Polski jak bantustanu, tylko czy z takim bagażem będzie ich ktoś kredytował w Belgii?

  71. Kibic

    Nie ma czegoś takiego jak „obligacje nbp”, a jak zarabiać na obligacjach, to pokazuje autor tej strony, można? Można.

  72. GW

    W Polsce mają więcej aktywów niż w Belgii (500 vs 300 MEUR). Mogą nas oczywiście potraktować jak dzikich Słowian ale to i tak mocno na wizerunek wpłynie.

  73. Anonim

    Allianz OFE ma prawie 50% serii GHI0925 (seria o nominale 170MPLN). Aż prosi się by to znegocjować i wydłużyć, w czym powinien widzieć sens, bo razem z GHE0226 i GHE00327 udział Allianz OFE to już około 200MPLN, a pewnie mają jeszcze coś. Zapakowani są pod korek. Plan emisji z noty o kontynuacji działalności Ghelamco Invest do kwietnia 2026 zakładał emisję 195MPLN nowych obligów. Nowych przy tej panice nie wyemitują, ale stare mogą wydłużyć, co dałoby oddech i oddaliło przymus fire sale wszystkiego, co polskie Granbero ma. Po ludzku nie zazdroszczę wyprzedawania gdy kupujący wiedzą, że Ghelamco ma płynnościowy pistolet przy głowie.
    Ja-nick.

  74. Anonim

    Cześć, dziękuję za ciekawą dyskusję. Obligacji GHE miałem dużo i od wielu lat, ale na szczęście sprzedałem niezwłocznie po komunikacie o przesunięciu terminu raportu i dymisjach Zarządu. Dla mnie to było ewidentnie info że coś jest porządnie nie tak. Zakładam, że default nie zaspokoi wszystkich wierzycieli mimo że teraz jest mocno dodatni kapitał własny. Jeśli Zarząd chce zachować spółkę w długim terminie i zabezpieczyć jednakowo wszystkich wierzycieli to może szukać ochrony sądowej i restrukturyzacji terminów zapadalności wszystkich zobowiązań i może to zrobić w perspektywie kilku miesięcy. Pytanie czy skomplikowana struktura korporacyjna zadziała tu na korzyść. W scenariuszu restrukturyzacji, zakładałbym w najlepszym razie oddanie 100% nominału bez odsetek i w transzach po 3-5 latach. Przekłada się na to, że wycena około 70-80% nominału to jest by wyjść rentownościowo na zero w porównaniu do normalnych obligacji które płacą odsetki. Gdzie premia za ekstra ryzyko?
    Zdzisław

  75. Madafaka3

    @Zdzislaw

    Dokladnie. Pelna zgoda. Zakladajac scenariusz defaultu i liczac, ze odzyska sie nominal, ale w okolicach 2030 roku i oczekujac premii za ryzyko, czyli zwrotu bardziej equity – na przyklad 20% – ja wychodze na fair value obligacji w okolicach 40. Dla wszystkich serii, moze z wyjatkiem lipcowej.

    Madafaka3

  76. Anonim

    Wszystko to prawda, ale default w PL to tylko jedna z możliwych opcji, dodam, że atomowa.
    Default w PL daje cross-default w BE, za dużo zostało oświadczone przez Gheysensa w nocie o kontynuacji działalności w SSF „dużego” Ghelamco. Przypomnę – dał formalną gwarancję wsparcia (wymuszoną pewnie przez KPMG) dużego Ghelamco traktowanego jako całość. Polskie obligi zapadające w 2025 (czyli wszystkie krótkoterminowe, bo ta nota dotyczy 12 miesięcy od daty opinii z 30 kwietnia 2025) zostały tam potraktowane na równi z belgijskimi. Default w PL daje cross-default w BE i opinię KPMG do sprawozdania półrocznego dużego Ghelamco za I półrocze 2025 nie ze ZWRÓCENIEM UWAGI co do możliwości kontynuowania działalności, tylko z ZASTRZEŻENIEM (qualified opinion) w tym temacie. To zupełnie dwie różne jakości. Jeśli byłoby ZASTRZEŻENIE, to wszystkie długoterminowe aktywa i zobowiązania stają się krótkoterminowymi i są wyceniane w wartości likwidacyjnej (fire-sale).
    Do tego właściciel nie może dopuścić, w sensie zignorowania Polski.
    Czy będzie miał co dosypać do dużego Ghelamco, w tym do Polski w razie konieczności? Ma aktywa nieruchomościowe i inne, niemniej cześć jest trudno zbywalna, wg doniesień pracy flandryjskiej 200mEUR zainwestował w przynoszący straty klub piłkarski Royal Antwerp FC i jakieś rozgłośnie radiowe (20MEUR).
    Ghelamco inaczej niż Getback prowadzi księgi w sposób nie budzący zastrzeżeń KPMG, mimo wszystko jest porządnie skapitalizowane, problem jest głównie płynnościowy, bo na skutek strat na projektach (wysokie stopy kapitalizacji i stopy procentowe) zniknęły zyski, które wcześniej wypłacono właścicielowi w formie pożyczek (stąd ten black box należności na setki mln EUR).
    Ja-nick

  77. Donald

    Dla mnie bomba.
    Ja sprzedałem jak Remigiusz nakazał w tamtym roku i 🙂

  78. Anonim

    No, to niech właściciel ogarnie temat z tymi należnościami dla GHE i uratuje płynność. Siedzi w tym sporo fundów, także moim zdaniem nawet w PL są too big to fail. Nie zazdroszczę indywidualnym, którzy załadowali się w to za np. połowę kapitału. 5 % z portfela korporatów nawet nie na serię, ale na całego emitenta, no może poza blue chipami typu KGHM, PHN czy PKN – kto tego nie przestrzega, sam sobie winien.
    A jak mierna jest wiedza na temat tych mechanizmów, niech świadczy niedawna emisja Olivia Fin. Taki sam wehikuł jak GHI. A jaka redukcja zapisów! I to już po rozpoczęciu tematu GHE. Tak to już jest z ofertami dla ulicy, perełki private debt są spod lady dla klientów z grubszym portfelem. GSW

  79. Anonim

    @Ja-nick
    obawiam się, że moralność działań emitenta zależy od jego sytuacji a ta jest zła. Pamiętajmy o niewyjaśnianych stratach w ramach 'polskiego’ Ghelamco kwalifikowanych jako straty na działalności w Europie Wschodniej (może Rosji?) których w polskim bilansie nie powinno być. Jest ryzyko że to nie wszystko co mogło się wysypać. Najpierw się sprzedaje projekty z których można dużo pozyskać kasy notując mały odpis, na koniec zostają aktywa nieukończone które mają skapitalizowane wysokie koszty, nie do odzyskania przy fire sale. Takie projekty odpisuje się i w 50%

    Default PL jest b. niekorzystny dla centrali, dlatego nastąpi równolegle kiedy właściciel uzna że centrala tak czy siak się nie utrzyma bez ochrony przed wierzycielami jaką może zapewnić restrukturyzacja.
    Zdzisław

  80. Anonim

    Doszedłem do jeszcze innej ciekawej konstatacji. Na podstawie obligacje.pl widać, że największe udziały w poszczególnych seriach ma Allianz OFE. Historycznie w Belgii Allianz Bank był jednym z największych kredytodawców Ghelamco (tu nie mam liczb, bazuję na flandryjskich informacjach prasowych). Teraz pytanie: czy to przykład niesamowitego zaufania dla Ghelamco, czy też wychodzenie z finansowania w Belgii Banku połączone z było cichą umową, że niedobory uzupełnią przyszli polscy emeryci. Nie oskarżam, wskazuję na koincydencję.
    Ja-nick

  81. Anonim

    Dzisiaj jest spłata odsetek z serii GHE1128. Czy ktoś moze potwierdzić, czy faktycznie miało to miejsce?

  82. Anonim

    https://p-magazine.com/nl/articles/ghelamco-kraakt-onder-russische-druk-en-miljardenschuld-redden-wat-er-te-redden-valt
    Do przetłumaczenia automatem.
    To a propos Straty w Europie Wschodniej. Pożyczka na to była przypuszczalnie w Granbero. Pewnie z zysków z dobrych czasów sprzedaży Warsaw Spire. Strata jest zbyt wielka jednostkowo, by było to coś innego.
    Ja-nick

  83. GSW

    No właśnie, restrukturyzacja. Nie ma co drżeć przed tym rozwiązaniem, dotychczas często wyglądało to tak, że plankton posiadający kilka(naście) obligacji był spłacany w pierwszej kolejności, a negocjacje były z fundami. Może mimo wszystko uda się opcja z rolką? A jak nie, to będzie przymusowa rolka, czyli wydłużenie okresu spłaty o rok, dwa, trzy… Ale czy bez odsetek? Te z reguły są przy restrukturyzacji, czasami nawet wyższe, albo dodatkowe karne. Najgorszy scenariusz to upadłość, ale nie wiem, czy fundy tak po prostu się na to zgodzą, szczególnie te siedzące w GHI, czyli wehikule bez majątku. W tym temacie do końca będę optymistą, ale to dlatego, że jeden z moich pierwszych zarobków na Catalyst był na Oshee. Wiadomo, że jak zacznie się na dobre sypać, to nic nie daje gwarancji, pamiętacie jak bankrutowała Grecja, czy obligacje skarbowe były wtedy bezpieczniejsze od korporatów? Albo nasz słynny wśród zwolenników lokat BFG – jak zadziała, jeśli jakiś większy bank się sypnie? GSW

  84. Anonim

    Problemy chyba wieksze niz sie wydaje (nawet z seria GHI0725) – wlasnie weszlo zlecenie na 200 000 zł dla GHI0725 po 89.50, ktore sie w polowie zrealizowalo – zaczynaja sypac instytucjonalni.

    Second

  85. Anonim

    @ Second
    Art. 76 Ustawy o obligacjach stanowi:
    „Art. 76. 1. Emitent może nabywać własne obligacje jedynie w celu ich umorzenia. 2. Emitent nie może nabywać własnych obligacji po upływie terminu do wykonania wszystkich zobowiązań wynikających z obligacji, określonego w warunkach emisji. 3. Emitent będący w zwłoce z wykonaniem zobowiązań wynikających z obligacji nie może nabywać własnych obligacji.”
    W sumie czysty zysk dla Ghelamco napędzić strachu na najkrótszej serii i taniej skupić 2 miesiące przed wykupem.
    Ja-nick.

  86. Anonim

    Czy dzisiaj spłacili odsetki z GHE1128?

  87. GW

    Takich zleceń było więcej. Obserwuję te odleglejsze serie i tam chodziły transakcje (nie zlecenia) na 100-200 tys. Zwłaszcza na GHE0327, gdzie instytucje mialy jakieś 80% emisji.

  88. Anonim

    @Ja-nick
    Ty mowisz o stronie kupna – a to jest strona sprzedazowa ktora wystawila na 200k zlecenie – a wiec nie tyle ze Ghelamco moze kupowac swoj dlug (co watpie, bo by czyscili wszystko jak leci, a nie po 5-10 obligacji per zlecenie i to zlecenie na 200k juz by dawno sie zrealizowalo – a dalej wisi, a dodatkowo skad mieliby miec na to cash?) – tylko grubsze rybki zaczynaja sprzedawac hurtowo „najbezpieczniejsze” (bo zapadajace za 2 miesiace) obligacje Ghelamco

  89. Anonim

    Weszły odsetki od GHE1128 na moim rachunku, zgodnie z oczekiwaniami.
    Ja-nick

  90. Anonim

    Dzisiaj widac już transkacje pakietowe – po 100-200 sztuk. Fundy weszły do gry.

  91. Anonim

    @Anonim
    Nie mylę stron zleceń. Wg obligacje.pl 63m z 170m miały nie-fundusze.
    https://obligacje.pl/pl/obligacja/GHI0925

  92. Anonim

    Ale to dane sprzed prawie roku 🙂

  93. Anonim

    Jeżeli fundy sprzedają i pojawiają się transakcje po 100-200k to znaczy, że fundy też je kupują (kwestie podatkowe?). Być może jest to tylko przelewanie z wora do wora. No bo przecież przestraszona ulica nie zbiera papierów po 100-200k, bądźmy poważni.

  94. Anonim

    Podatkowe to nie, ale będąc fundem dokupuję po 60 by przedstawić do wykupu po 100. Dlaczego? Bo obejmę kolejną emisję skierowaną do kwalifikowanych inwestorów. Innymi słowy – przedłużenie spłaty dla GHE, ale spłacające indywidualnych, bo na zgromadzeniu inwestorów musi być zaledwie >50% kapitału emisji, ale AŻ JEDNOMYŚLNOŚĆ żeby wydłużyć spłatę, a z tym może być ciężko, jak przyjdzie jakiś indywidualny lub mały fundusz i będzie chciał swoje pieniądze natychmiast. Ale z perspektywy dużego funduszu, z którym GHE hipotetycznie dogadało się, że potrzebuje wydłużenia terminu, żeby nie wyprzedawać majątku za bezcen. Rationale jest – spadają stopy%, spadają stawki kapitalizacji, co dale duży upside na wyceny nieruchomości i działek/projektów, jakie mają. To oczywiście tylko moja wyobraźnia.
    Ja-nick.

  95. Anonim

    Jak dobrze liczę, to dzisiejsze odsetki od GHE1128 to jakies 3,5 mln? Niby na koniec 2024 mieli tylko 1,6 mln zł. Pewnie coś w 1. kwartale br. sprzedało.

  96. Anonim

    Dzisiejsze wyceny i transakcje wyglądają dziwacznie, ja mam GHE0128 (PLN) i GHE1227 (EUR).
    Seria GHE0128 jest wyceniana na +/- 60%
    Seria GHE1227 na +/- 90%
    To jest miesiąc różnicy w czasie i 30% różnicy w wycenie.
    Coś dziwnego się odbywa.
    Podpis: RRX

  97. GW

    @ Ja-nick Byłaby to dobra teoria, ale fundusze raczej nie inwestują w coś co oficjalnie ma problemy płynnościowe. Decyzję podejmuje tam kilka osób i zawsze znajdzie się ktoś kto tego nie zatwierdzi.
    Co innego gdyby zwołano zgromadzenie wierzycieli. Wtedy logika jest już inna – głosuje się za tym co zminimalizuje stratę.
    Natomiast jeśli Ghelamco ma kasę na spłatę GHE0725 (a podobno na wszystkie serie do końca roku ma) to byłby sens skupować je w celu umorzenia. Lepiej skupić po 90% niż za 2 miesiące oddawać nominał. Więc może to Ghelamco jest po stronie kupna?

  98. Anonim

    @ Anonim o 1,6 mln na koniec nie 2024 ale na 30.4.2025 – tyle miał wehikuł emisyjny Ghelamco Invest Sp. z o.o., a nie całe Granbero. Nie musieli niczego sprzedawać, wystarczy, że aktywie zarządzają gotówką i przyszła z innej części grupy.
    @GW Pewnie tak, w tych funduszach to nikt się nie wychyli poza to, co konkurencja i benchmarki. Skup przez GHE byłby sensowny, ale to małe wolumeny, z 3-strony to łatwe oszczędności. Co do zgromadzenia wierzycieli – jest niemniej ból jednomyślności. Zastanawiam się jak CCC udało się wykonać manewr z wydłużeniem o 5 lat pamiętnej CCC0621, zamieniając ją w już spłaconą CCC0626 w kontekście zapewnienia jednomyślności zebranych. Od razu wypłacana premia 3% nie dla każdego musiała być przekonująca.
    Ja-nick

  99. Anonim

    @RRX
    Rynki nie są racjonalne, a giełda to mechanizm przepływu pieniędzy od niecierpliwych do cierpliwych. To taka parafraza 94-letniego obecnie klasyka z Omaha.
    Ja-nick

  100. Anonim

    Ciekawe ze dzisiaj wszystkie serie na lekki plusach (nawet te 28), a na GHE0226 jakaś panika

  101. Anonim

    @RRX To zobacz GHE 0327. Też są po ok. 60% a one są 9 miesięcy wcześniejsze od GHE1227.

  102. Anonim

    „podobno na wszystkie serie do końca roku ma” – skąd masz takie informacje jeśli można spytać? GHI0925 chodzą po ok 90% nominału, można przytulić niezłą premię w ok. kwartał.

  103. Anonim

    Oferty sprzedaży są po 60-70% nominału. W tej cenie to można mieć obligacje skarbowe bez ryzyka a czekają nas obniżki stóp procentowych – warto to przemyślec.

  104. Anonim

    @ „podobno na wszystkie serie do końca roku ma” nie jest ścisłe. Tak oświadczył Gheysens w sprawozdaniu dużego Ghelamco. I nie, że ma, ale że będzie miał na czas🙂 P. Zagorski, z całym szacunkiem, raczej nie może mieć takiej pewności, zresztą w grudniu 2024 opowiadał jak jest super po sprzedaży Warsaw Unit, ani słowa o stracie na tym dealu.
    Ja-nick

  105. Anonim

    No i podaż GHE dziś wyschła, Kasandry podługoweekendowe się wyprzedały, a zieleń pojawiła się na monitorach. Jednakowoż będzie to długi serial do obserowowania, najbliższy ważny odcinek tej opowieści będzie grany 14 czerwca, a raczej dzień później.
    Ja-nick

  106. GW

    @Ja-nick. 2 dni później, bo 14.06 to sobota 😉 Wydaje mi się że ta zieleń jest spowodowana wypłaceniem odsetek GHE1128. Prawdę mówiąc innego wyjścia nie mieli bo niewypłacenie spowodowałoby naruszenie warunków emisji i mogliby dostać sporo wezwań do natychmiastowej zapłaty całej wierzytelności. Raczej od detalu, bo chyba fundy nie wbiłyby im takiego noża w plecy. Tym nie mniej szkoda wizerunkowa byłaby gigantyczna.

  107. Anonim

    @GW
    Faktycznie, więc pewnie termin to 16.06 na spłatę belgijskich papierów. Na odsetki w PL to oni zdecydowanie mają kasę, bez przesady. Siedzą tam ludzie rozumni i doświadczeni. Ghelamco nie jest takim trupem jak tu malowano, żyje i nawet realizuje wybrane projekty zaczęta jak Marina w Gdyni.
    Ja-nick

  108. Anonim

    Na GHE0226 jeszcze coś się dzieje 🙂

  109. GW

    @Ja-nick Jest też taka sprawa, że ten jedyny Polak co został w Zarządzie zajmuje się finansami. Może też być tak, że to absolutnie kluczowa osoba bez której nie jest możliwe robienie „dużego finansowania”. On miał rok przerwy w pracy z przyczyn osobistych i być może dlatego robili tylko małe emisje i teraz się to finansowo rozłazi.
    Mi się to trochę kojarzy z Polnordem. Tam też wyraźnie przeinwestowali, kupili dużo ziemi a stracili płynność i nie mieli za co budować. Też mieli ogromne straty. Próbowali emitować nowe obligacje ale nie było chętnych. Mieli naprawdę nóż na gardle. Skończyło się tak, że Polnord kupiła Cordia – duży deweloper z Węgier, spłacił obligacje i zyskał dużo fajnych terenów.

  110. Anonim

    @GW Obawiam się, że narracja o absencji CFO jako przyczynie wszystkich problemów i małych emisji jest wytłumaczeniem, ale niezbyt prawdziwym. Przyczyn szukałbym niestety w dużym Ghelamco. Natomiast bardzo dobrze, że ów CFO pozostał na te trudne czasy, zdaje się, że jest w GHE od ponad 20 lat.
    Pamiętam zakup obligów Polnordu pod koniec chyba 2019 roku z fajnym dyskontem, gdy wiadomo było, że zaraz się wykupią. Taki prezent na na Gwiazdkę był.
    Ja-nick.

  111. Anonim

    @GW Nie porównywałbym Ghelamco do Polnordu. Ten drugi nie przeinwestował tylko został celowy wydojony z kasy przez właścicieli i przejęty przez Cordię za bezcen, kosztem mniejszościowych. Zarząd doprowadził do tego, że firma nie zarabiała nawet przy świetnej koniunkturze na rynku mieszkaniowym. Polecam publikacje Leszka Kraskowskiego z reporterzy.online. Ukazuje on przykładowy mechanizm wyprowadzania kasy z tej spółki. Polnord jest doskonałym przykładem na jakim bananowym rynku jesteśmy.
    Santana

  112. Anonim

    Kto ciekawy, może poczytać jak to było z tym handlem ziemią w Polnordzie. Jakie tam wały szły, jak wyprowadzono grube miliony. Jest w tej sprawie postępowanie, są zarzuty dla kilkunastu osób, po zmianie władzy umorzono postępowanie przeciwko mecenasowi G., ale nie w całej sprawie.

  113. Anonim

    @Santana, ta uwaga o bananowym rynku jeszcze bardziej dotyczy rynku akcji. O ile indeksy zachodnie oscylują jak sinusoida wokół prostej wznoszącej, to nasz W20 wokół poziomej linii, osi x. Akumulacja, odpał, dystrybucja, ewakuacja kapitału zagranicznego, przerwa na kiszenie się we własnym sosie. Zobaczcie wykres za ostatnie lata, jesteśmy znów przy szczytach z 2017. Gdzie był S&P 8 lat temu, a gdzie jest teraz. A my w tym samym miejscu. Rozwój polskiej gospodarki widać po indeksie WIG, a nie WIG20.
    Wracając do tematu, co sądzicie o tym artykule w Rzeczpospolitej z kwietnia? Gra na czas, uspokajanie, czy raczej faktycznie na ten rok jeszcze będzie płynność?

  114. Anonim

    WIG 20 jest zdominowany przez dywidendowe podmioty SP (skala tej dominacji maleje, pojawiają się podmioty prywatne, niemniej najbardziej ważące w WIG 20 są spółki SP). Indeks ten nie uwzględnia wypłacanych dywidend. Do tego jest podatny na wypowiedzi polityków, nawet zupełnie idiotyczne, więc jak ma rosnąć? WIG40 i WIG80 prezentują zdecydowanie lepszy historyczny obraz.
    Ja-nick

  115. Anonim

    @GW
    Stopy spadają, wyceny będą rosły w PL, tak jak już pisałem.
    Żeby nie było za słodko, na s. 53 SSF dużego Ghelamco mamy wspaniałą nieruchomość inwestycyjną, wycenioną przez management, nie licencjonowanych rzeczoznawców na astronomiczne 85,2MEUR o nazwie RAFC Tribune 1&4. Jak Państwo myślą, co to może być? Otóż RAFC=Royal Antwerp Football Club. Super.
    Ja-nick

  116. Anonim

    Przyznam się, że zacząłem kupować GHE0128 jak były po 61,5% ale niewiele kupiłem, bo nie miałem na rachunku większych pieniędzy, a potem zaczęły rosnąć.

    Ale 8 maja Anonim napisał:
    „Oferty sprzedaży są po 60-70% nominału. W tej cenie to można mieć obligacje skarbowe bez ryzyka a czekają nas obniżki stóp procentowych – warto to przemyślec.”

    To jakieś przejęzyczenie?
    Jakie obligacje skarbowe można kupić za 60-70% nominału?

    Podpis: RRX

  117. Anonim

    @RRX
    FPC1140, FPC0733

  118. Anonim

    To można by porównać jeżeli byłby fpc z wykupem w roku 2027- 28 .

  119. Anonim

    Zobaczcie sobie na GHE0327 – dzisiaj o 13:27 poszlo w sumie 240k papieru. Znowu jakiś fund sypnal

  120. Anonim

    A ktoś łyknął. Raczej nie indywidualny.

  121. Kibic

    To tylko twoja interpretacja niczym nie poparta, może fund, a może indywidualny, znam takjch, ktòrzy inwestują miliony w obligi i nie s fundami.

Skomentuj