Do 4 kwietnia trwają zapisy na obligacje Kredyt Inkaso serii M1.

Spółka oferuje obligacje o łącznej wartości do 15 mln zł, oprocentowane na WIBOR 3M + 5,5%, co obecnie daje 12,4% w skali roku. WIBOR 3M oznacza wypłatę odsetek co 3 miesiące, a także ponowne ustalanie oprocentowania obligacji także co 3 miesiące. Obligacje emitowane są na 4 lata, wartość jednej obligacji to 1 tys. zł, a minimalny zapis można złożyć od 1 sztuki. Obligacje nie są zabezpieczone, a wpływy z emisji zostaną przeznaczone na finansowanie działalności Grupy Kapitałowej Kredyt Inkaso.

Liderem konsorcjum oferującego obligacje jest Dom Maklerski Michael / Ström, w tym miejscu znajdziesz informacje związane z ofertą (w tym prezentację). a jeżeli inwestujesz w papiery korporacyjne, to polecam otwarcie tam rachunku bez opłat z niską prowizją od transakcji na Catalyst (link).

Kredyt Inkaso – o spółce

Ostatni raz w ramach wpisu przyglądałem się spółce po wynikach poprzedniego roku obrotowego, analizę znajdziesz na Portalu Analiz tutaj. Obecnie grupa jest po 3 kwartałach roku 2022/2023, rok obrotowy spółki właśnie się kończy (31.03.2023).

Konkluzja poprzedniego wpisu była taka, że Kredyt Inkaso dobrze poradziło sobie ze wcześniejszymi problemami i z mniejszym zadłużeniem powinno wrócić na rynek zakupu nowych wierzytelności. Tak faktycznie się stało, w 9 miesięcy obecnego roku obrotowego grupa wydała 73,5 mln zł na zakupy nowych portfeli wierzytelności (i dalej kupuje), wobec 22,8 mln zł rok wcześniej, 13,1 mln zł w roku 2022/2021. Docelowo KRI chciałoby wrócić do rocznych zakupów na poziomie +/- 150 mln zł.

Większe zakupy potrzebne są do zwiększenia skali działalności, obecnie mimo rosnących, dzięki lepszej efektywności, wpłat od dłużników:

Zyski są symboliczne (za ostatnie 2 kwartały):

Jednym z powodów niższych zysków jest to, że początkowo nowo zakupione portfele generują koszty sądowe, a „rozpędzenie” portfela trwa nawet rok, następnie w kolejne 2-3 lata portfel generuje najlepsze spłaty.

Przechodząc do sytuacji finansowej, okres zmniejszania zadłużenia wydaje się zakończony:

Widać to również na wskaźniku zadłużenia:

Wygląda na to, że w najbliższym czasie należy spodziewać się dalszych zakupów wierzytelności, a wyniki w związku z tym (wyższe koszty sądowe) nadal mogą być pod presją.

Jest jeszcze jedna sprawa, na którą należy zwrócić uwagę. Grupa prowadzi nadal biznes w rosji. Wprawdzie od kilku lat nie kupuje nowych portfeli, a wartość posiadanych spisała prawie do zera, ale biznes ten w 9 miesięcy obecnego roku obrotowego wygenerował 9,5 mln zł zysku operacyjnego (z 42,3 mln zł ogółem) oraz w spółce rosyjskiej jest kilka mln złotych gotówki, trudnej lub wręcz niemożliwej do przetransferowania do Polski. Jeżeli spółka utraci kontrolę nad tamtejszą firmą, to należy spodziewać się pogorszenia wyników w 2023 roku o kilka mln zł (według spółki), a także odpisu na posiadane tam aktywa (gotówka). Jasne jest, że biznes w rosji jest wygaszany, ale nadal ma i w 2023 roku będzie mieć wpływ na wyniki Kredyt Inkaso.

Kredyt Inkaso – obligacje na Catalyst, a nowa emisja

Oprocentowanie nowej emisji wygląda na sensownie ustawione i wobec konkurentów z branży i wobec notowanych na Catalyst papierów Kredyt Inkaso. Poniżej porównanie rentowności obligacji według stanu na 26 marca.

Na plus jednak wyróżnia się seria KRI0329 i ona ze względu na półroczną amortyzację (spłaty po 8% kapitału) oferuje obecnie najlepszą rentowność, faktycznie wyższą niż pokazywana przez kalkulatory rentowności, które nie uwzględniają właśnie częściowej amortyzacji obligacji.

Powyżej starałem się krótko pokazać plusy i minusy związane z emitentem i emisją obligacji Kredyt Inkaso, ja zawsze zachęcam do samodzielnej analizy. Zapraszam także na Portal Analiz do dyskusji o inwestowaniu w obligacje korporacyjne, a także akcje.

Na koniec jeszcze przypomnienie, że to nie jest rekomendacja inwestycyjna, inwestowanie w obligacje korporacyjne wiąże się z ryzykiem, a wpis nie jest sponsorowany.

3 komentarzy - “Emisja obligacji Kredyt Inkaso seria M1

  1. Adam

    Czy była może analiza Victorii Dom przed ostatnią emisją? Pozdrawiam!

  2. Victoria chyba nie prowadziła publicznej emisji obligacji więc dowiadujemy się po fakcie.

  3. Arek88

    Apropo Victorii, dziwi mnie w kontekście tego newsa https://obligacje.pl/pl/a/victoria-dom-umorzyla-obligacje-za-43-5-mln-zl dlaczego spółka wolała nabywać serię VID0624, skoro mogła ogłosić przyspieszony wykup serii VID1023 (seria z wyższą marżą, dodatkowo następny okres będzie z podwyższoną marżą za przekroczenie 0,8 wskaźnika zadłużenia do kapitału własnego).

Skomentuj