Portfel obligacji korporacyjnych po lutym 2019 roku

Luty okazał się fantastycznym miesiącem dla mojego portfela obligacji. Ceny poszczególnych papierów rosły jak na drożdżach, a w ślad za nimi wartość portfela. W efekcie w lutym portfel wypracował 1,26% (!) zysku. po 2 miesiącach zysk wynosi 1,94% i niedużo już mu brakuje do pobicia wyniku całego 2018 roku 🙂 . Jeżeli potrzebowałem czegoś na poprawę nastroju, to wyniki lutego (również na akcjach) właśnie tym były 🙂 .  Dodatkowo w marzec wszedłem z bardzo pokaźną gotówką na nowe zakupy. Po szczegóły odnośnie zmian w portfelu i sytuacji wybranych spółek zapraszam poniżej.

Pierwszy raz na blogu? Zajrzyj do wpisu: Czy warto i jak inwestować w obligacje korporacyjne.

Wynik portfela obligacji korporacyjnych w lutym 2019

Jak już wspomniałem, wynik miesiąca okazał się rewelacyjny. Rozkładając go na czynniki, duży w tym udział miały rosnące ceny wcześniej przecenionych obligacji BEST, Comp, Kredyt Inkaso, czy Uniserv – Piecbud. Te obligacje pozostają w portfelu, natomiast ze względu na wysokie wzrosty cen z portfela wypadły obligacje Voxel, Medicalgorithmics i (częściowo) Vantage Development. Parę złotych dorobiłem również na handlu obligacjami PGF. W efekcie słupek dotyczący lutego 2019 jest imponujący:

W związku z dobrym miesiącem, poprawił się również rolujący 12-miesięczny wynik portfela i obecnie wynosi on 3,35%. Jednocześnie rośnie przewaga nad funduszem do którego się historycznie porównuję:

Ryzyko portfela obligacji korporacyjnych

Podział portfela według ocen z Raportu Rankingowego wygląda następująco:

Ponad połowa portfela w “dobrych strefach”, żaden instrument nie znajduje się w Strefie Odważnych więc jest w miarę ok. Wzrósł udział Strefy Relaksu, a to dlatego, że przybyło sporo gotówki, o czym za chwilę.

Dla przypomnienia: Strefa Relaksu i Strefa Spokoju, to spółki którymi się nie martwię zbytnio. Strefa Czujności – tutaj już warto śledzić na bieżąco wyniki i komunikaty spółek, ale też na dziś nie widzę większych zagrożeń. Z kolei Strefa Odważnych oznacza dla mnie już dużą niepewność w zakresie inwestycji w obligacje danej spółki.

Transakcje dokonane na portfelu obligacji w lutym 2019

Luty, to kolejny miesiąc, który minął momentalnie (tłumaczę to sobie mniejszą ilością dni w kalendarzu 🙂 ), ale mimo wszystko pozwolił na wykonanie kilku transakcji. W kolejności alfabetycznej ich opis poniżej.

Sprzedało się kila sztuk obligacji Ghelamco (GHI1221). Za chwilę spółka startuje z nową ofertą obligacji, będzie więc okazja przyjrzeć się rentownością poszczególnych serii i uzupełnić, a zarazem ułożyć portfel obligacjami tego emitenta.

Po ogłoszeniu (a w zasadzie reaktywacji) przez Ministerstwo Finansów planów ograniczenia maksymalnych kosztów pożyczek zdecydowałem się sprzedać część obligacji Providenta (IPP0620). Spodziewałem się mocniejszej reakcji na kursie obligacji, jednak to nie miało miejsca. W związku z tym następnie odkupowałem te obligacje. W międzyczasie grupa ogłosiła również wyniki finansowe za 2018 rok, które okazały się niezłe. W efekcie udział obligacji tego emitenta zmniejszył się z 4% do 3%.

Sprzedały się obligacje Medicalgorithmics (MDG0419). W marcu, ze względu na ogłoszenie przez spółkę prognozy spadku przychodów w kolejnych okresach, kurs obligacji spadł i powróciły już one do mojego portfela.

Handlowałem obligacjami Polskiej Grupy Farmaceutycznej (PGF1120). Kurs obligacji falował, udało się więc dorobić parę złotych do wyniku portfela.

Portfel ze względu na dobre ceny opuściły ostatnie obligacje grupy Voxel (VOX0721), zapewne trudno będzie je dobrać z powrotem do portfela.

Wreszcie, sprzedały się obligacje Vantage Development (VTG0521).

Efekt, to mnóstwo (jak na moje standardy) gotówki w portfelu na koniec miesiąca.

Skład portfela obligacji po lutym 2019 – emitenci

Wygląda następująco:

Trochę szkoda mi, że wypadły z portfela obligacje Voxel, zobaczymy czy da się je odkupić w dobrej cenie. Poza tym i rekordową gotówką jakiś drastycznych zmian nie ma.

Skład portfela obligacji według branż

Wygląda następująco:

Portfel obligacji po lutym – podsumowanie

Chwilo trwaj 🙂 . Ceny obligacji pomału powracają do notowań sprzed kilku miesięcy, w zasadzie chyba tylko jeszcze branża windykacyjna (BEST, Kredyt Inkaso, Kancelaria Medius) nie powróciła do poprzedniej formy. Mam jednak nadzieję, że wynikami i refinansowaniem obligacji kredytami bankowymi branża się obroni i tutaj również będziemy obserwować uspokojenie. Jak u Ciebie minął luty, również pozytywnie? Podziel się swoimi wynikami w komentarzu do tego wpisu 🙂 .

Jeżeli inwestujesz w akcje, zapraszam do rejestracji w Portalu Analiz.