Listopad portfel zakończył na symbolicznym minusie. Liczyłem, że w końcu wyniki „odpalą”, w sensie zaczną odzwierciedlać rentowność brutto portfela, ale chyba zapomniałem, że nieco ponad 1/3 portfela stanowią obligacje o stałym oprocentowaniu, których ceny przy wzroście stóp procentowych i stawek WIBOR delikatnie mówiąc nie rosną. W listopadzie miały miejsce 2 transakcje składające się na jedną zmianę w portfelu – po wykresy i szczegóły zapraszam poniżej.
- Portfel ma być odporny na upadłość pojedynczego emitenta. Udział żadnego z emitentów nie powinien przekraczać
5% wartości portfela(od lipca 2020 roku zmieniam na 10%) więc w przypadku upadłości jednego z nich (i utraty 100% zainwestowanych w niego środków) ryzykuję utratą sporej części wypracowanego w ostatnich latach zysku, ale nie wchodzę w stratę na kapitale, - Portfel ma być również odporny na ryzyko pojedynczej branży. Z założenia udział pojedynczej branży nie powinien w portfelu
przekraczać 10 procent(od lipca 2020 roku znoszę to ograniczenie, będę się starał trzymać udział jednej branży poniżej 33%) więc totalne załamanie w pojedynczej branży też nie powinno zdewastować portfela, - Portfel ma być bezobsługowy, transakcje głównie wynikają z wykupów lub istotnej zmiany w postrzeganiu wypłacalności emitenta. Brak aktywnego handlu.
Dla przypomnienia, tutaj prezentacja idei portfela zdywersyfikowanego, a tutaj prezentacja po jego utworzeniu, a tutaj wszystkie wpisy jego dotyczące.
Zdywersyfikowany portfel obligacji – wyniki w listopadzie 2021 roku
Listopadowa stopa zwrotu to -0,06%.
Narastająco szału nie ma:
Tak jak wspomniałem, jednym z „winowajców” jest fakt, że ponad 1/3 składu portfela stanowią obligacje o stałej stopie procentowej, które stają się coraz mniej atrakcyjne w świecie wysokich stóp procentowych:
Zgodnie z ideą przedsięwzięcia nie wykonuję gwałtownych ruchów i obligacje te pozostają w składzie portfela.
W listopadzie zostały wykupione obligacje KRUK, a w ich miejsce do portfela dołączyłem papiery spółki BEST. Czyli zmienił się emitent, ale nie branża. Natomiast w związku ze wzrostem stawek WIBOR kolejny miesiąc wzrosła oczekiwana rentowność portfela i obecnie wynosi już 6%:
Zmiana według branż jest kosmetyczna i wynika z tego, że obligacje BEST zakupiłem z wykupionych papierów KRUK + wolna gotówka.
Obligacje BEST zastąpiły papiery KRUKa, a to oznacza, że, według metodologii Raportu Rankingowego, ryzyko portfela nieco wzrosło:
Jeżeli jeszcze nie jesteś posiadaczem raportu, gorąco zachęcam do jego zakupu. Najlepiej najpierw wykupić dostęp do Portalu Analiz, wtedy cena Raportu staje się okazyjna.
Na koniec tej sekcji jeszcze podsumowanie tegorocznych ruchów na Portfelu Zdywersyfikowanym:
Portfel obligacji – podsumowanie
W zestawieniu z inflacją wynik portfela wygląda bardzo blado, dodatkowo przyznam się, że dopiero teraz zorientowałem się, że obligacje o stałej stopie to ponad 1/3 wartości portfela – trochę dużo, niepotrzebne ryzyko, które w ostatnich miesiącach się materializuje. Pozostaje mieć nadzieje, że wysoka inflacja nie jest trwałym zjawiskiem i w 2022 roku portfel będzie z powrotem realnie zarabiać.
Przypominam, że aktualnie trwa emisja obligacji KRUK – tutaj znajdziesz jej szczegóły i odpowiednie linki.
Na koniec przypomnę jeszcze, że aktywność związana z obligacjami korporacyjnymi stopniowo przenoszona jest na Portal Analiz – w tej sekcji możesz czytać o obligacjach korporacyjnych. Zapraszam też do rejestracji i wykupienia niedrogiego abonamentu w Portalu Analiz – nie lubię się chwalić, ale w tym wypadku napiszę, że warto. Udanych inwestycji!
Jeżeli chcesz być na bieżąco z wpisami, zapraszam do zapisu na newsletter bloga.
Chcesz otrzymywać informacje o ciekawych emisjach obligacji korporacyjnych? Zapraszam do zapisu do Bazy Inwestorów bloga.
Jeżeli chcesz mieć dostęp do ciekawych emisji publicznych i prywatnych, warto założyć konto w Domu Maklerskim Michael / Strom – np. poprzez ten formularz. (disclaimer: nie mam kasy z założonych kont – ale DM MS wie, że warto reklamować się na blogu Rynek Obligacji).