Nie ma nudy w te wakacje. Trwa publiczna emisja obligacji spółki PCC Rokita, a właśnie z kolejną (czwartą) publiczną emisją obligacji wystartował GetBack.
W ramach zatwierdzonego prospektu emisyjnego obligacji do kwoty 300 mln zł, GetBack wyemitował już papiery o łącznej wartości 179 mln zł, z tego 100 mln zł w ofercie kierowanej do inwestorów indywidualnych oraz 79 mln zł w ofercie kierowanej do instytucji finansowych. Tym razem spółka startuje po kolejne 40 mln zł.
Podstawowe parametry emisji obligacji GetBack – seria PP4:
Wartość emisji wynosi 40 mln zł, a wartość jednej obligacji to 100 zł.
Oprocentowanie obligacji wynosi WIBOR 3M + 4%, co obecnie daje 5,73%. W poprzedniej emisji oprocentowanie obligacji wynosiło WIBOR 3M + 4,2% (a jeszcze wcześniej +4,4%), wtedy oceniałem je jako stosunkowo atrakcyjne. Wypłata odsetek następuje co 3 miesiące.
Obligacje zostaną wykupione po okresie 3,5 roku.
Zapisy na obligacje można składać w okresie 24.07 – 04.08.2017. Termin zapisów może zostać skrócony w przypadku przekroczenia dostępnej puli obligacji. Przed zapisem na obligacje należy zapoznać się z prospektem emisyjnym i innymi dokumentami informacyjnymi, które znajdziesz na stronach internetowych GetBack.
Emisja obligacji GetBack – opinie
Sensowność inwestycji w obligacje GetBack można analizować w kilku obszarach.
Pierwszy obszar to zestawienie możliwego do osiągnięcia oprocentowania w porównaniu z rentownością obligacji oferowaną przez konkurentów. Tutaj GetBack płaci więcej (5,73% w pierwszym okresie), niż można zarobić na obligacjach Kruka (średnia rentowność brutto to rekordowo niskie 3,9%), czy BEST (YTM brutto to 5,14%).
Ponieważ GetBack jest już spółką notowaną na GPW, możemy również porównać kapitalizację giełdową 3 konkurentów: kapitalizacja Kruka wynosi 6,3 mld zł, BEST 0,7 mld zł, a kapitalizacja GetBack to 1,5 mld zł. Patrząc pod tym kątem oprocentowanie obligacji GetBack wydaje się atrakcyjne, szczególnie porównując je do rentowności obligacji BEST.
Drugi aspekt, to porównanie rentowności oferowanych obligacji z innymi już wcześniej uplasowanymi przez Getback. Polecam raport rynkowy przygotowany przez portal Obligacje.pl. W skrócie „wyjadacze rynkowi” z obligacji Getbacku już notowanych na Catalyst są w stanie wyciągnąć nieco więcej, niż warunki oferowane w aktualnej emisji obligacji.
Wreszcie trzeci obszar, to ocena, czy możliwy do osiągnięcia zysk (oprocentowanie obligacji) jest właściwie dobrany do poziomu ryzyka (brak spłaty obligacji). Tutaj sytuację można analizować w kontekście posiadanych przez GetBack ratingów (o ratingu GetBack pisałem tutaj), czy wyników finansowych (analizę wyników 2016 roku znajdziesz tutaj). W porównaniu do poprzednich emisji niewątpliwie na korzyść spółki przemawia uplasowanie emisji akcji, z której GetBack pozyskał 370 mln zł wpływów brutto. Jednak jeszcze chwilę przyjdzie nam poczekać, zanim zobaczymy analizę spółki uwzględniającą wpływy z wyemitowanych akcji w bilansie spółki, gdyż koniec emisji miał miejsce w lipcu, a zatem w III kwartale bieżącego roku.
Emisja obligacji GetBack – podsumowanie
Chyba już tradycyjnie napiszę, że każdy samodzielnie podejmuje decyzje, czy dana emisja spełnia jego oczekiwania w zakresie możliwego do osiągnięcia zysku w kontekście ponoszonego ryzyka. Mam nadzieję, że tym wpisem w pewnym stopniu przyczyniam się do podjęcia właściwej decyzji, czego i Wam i sobie życzę 🙂 .