Ponad 8% netto zarobił mój główny (realny) portfel obligacji w 2019 roku i jest to rekordowy wynik od momentu kiedy prowadzę portfel. Jest się z czego cieszyć, ale też i zdaję sobie sprawę, że w 2019 roku rynek „oddawał” to co zabrał w 2018 roku za sprawą afery GetBack. Licząc średnią za 2 ostatnie lata stopa zwrotu wynosi 5,2%, co już nie jest wynikiem imponującym, patrząc na czas, który poświęcam na prowadzenie portfela i wyszukiwanie ciekawych transakcji.

Tak, czy owak wynik 2019 roku procentowo i wartościowo jest imponujący i z radością 2 stycznia wypłaciłem sobie zysk z portfela (większość z niego wpłacając na IKE i IKZE – tutaj o limitach IKE i IKZE) i nowy 2020 rok zaczynam znowu z okrągłą wartością portfela, tak aby łatwo i wygodnie było śledzić jego bieżącą stopę zwrotu.

Wyniki portfela obligacji korporacyjnych w grudniu i całym 2019 roku

W grudniu portfel zarobił 0,61%, a w całym 2019 roku wynik portfela to 8,09% netto. Jest to rewelacyjny jak dla mnie wynik, który pewnie trudno będzie powtórzyć w 2020 roku. Ale będę próbować, pamiętając jednak o podstawowych zasadach zarządzania ryzykiem (dywersyfikacja).

Wynik portfela w ujęciu poszczególnych miesięcy wygląda następująco:

Portfel obligacji - wyniki miesięcznie
Portfel obligacji – wyniki miesięcznie

Jak widać powyżej, większość miesięcy 2019 roku to fajne stabilne wyniki i tak też wygląda wykres według miesięcy narastająco:

Portfel obligacji - wyniki narastająco
Portfel obligacji – wyniki narastająco

Na zakończenie tego fragmentu jeszcze wizualizacja rocznych wyników od czasu, gdy publicznie prowadzę swój portfel obligacji:

Wyniki portfela obligacji w poszczególnych latach
Wyniki portfela obligacji w poszczególnych latach

Transakcje na portfelu obligacji korporacyjnych w grudniu 2019 roku

W grudniu nie zanotowałem zbyt wielu transakcji, natomiast te co były dość fajnie dokładały się do wyniku portfela. Poniżej ich lista uszeregowana w kolejności alfabetycznej.

Sprzedałem zakupione wcześniej obligacje Arche (ACH0820), na czym udało się zrealizować nieznaczny zysk.

Handlowałem obligacjami Alior Bank (ALR0524), dzięki czemu kolejne 100 zł doszło do grudniowego wyniku portfela.

Sprzedawały się obligacje HB Reavis Finance (HBS0421).

Sprzedawały się obligacje Voxel (VOX0721).

Po informacjach o przejęciu Vantage Development przez niemiecką grupę kapitałową z obszaru mieszkań na wynajem mocno dokupowałem przecenione obligacje tej spółki (VTG0721). Ich cena wróciła już do nominału, ale jeszcze ich nie sprzedałem.

Skład portfela obligacji korporacyjnych po grudniu – emitenci

Portfel uszeregowany według udziału emitenta wygląda następująco:

Portfel obligacji - emitenci
Portfel obligacji – emitenci

Kilka spółek z dużym udziałem w portfelu (doszedł Vantage Development), sporo spółek z udziałem 5% i mniejszym, a więc teoretycznie z potencjałem do dokupienia obligacji. Problem w tym, że trudno o jakieś ciekawe ceny – nadal z dużą wartością gotówki (nawet po wypłacie „zysku” za 2019 rok na początku 2020 roku) czekam na ciekawe transakcje.

Skład portfela obligacji korporacyjnych według branż

Wygląda tak:

Portfel obligacji według branż
Portfel obligacji według branż

Ryzyko portfela obligacji

Wykres na podstawie Stref z Raportu Rankingowego:

Ryzyko portfela obligacji
Ryzyko portfela obligacji

Dużo zielonego koloru, a to oznacza, że (przynajmniej w teorii) ryzyko portfela jest pod kontrolą.

Portfel obligacji korporacyjnych po 2019 roku – podsumowanie

Bardzo dobry wynik roczny, to realne pieniądze w moim portfelu. Z których większość zresztą powędrowała już na IKE i IKZE. Rok przebiegł aż za dobrze, udało się wykorzystywać okazje rynkowe i udało się unikać defaultów (ZM Kania). Oby tak dobry rok nie uśpił mojej czujności w inwestowaniu w obligacje.

Fajnie, że zdarzył się taki rok, zwłaszcza, że rynek publicznych emisji obligacji korporacyjnych zamiera i przychody z tytułu prowadzenia bloga maleją. Dziękuję, że czytacie moje wpisy, dziękuję, że kupujecie Raport Rankingowy. Mam nadzieję, że wpisy i raport dokładają malutką cegiełkę do Waszych wyników. Chętnie przeczytam w komentarzach, jak Wam minął ten 2019 rok.

Odnośnie 2020 roku nie stawiam żadnych prognoz. Inflacja rośnie, w teorii więc powinien rosnąć i WIBOR, ale tak się nie dzieje, WIBOR stoi w miejscu. Zatem nie ma praktycznie znaczenia, czy dane obligacje są oparte na stałej stopie, czy na WIBOR. Rentowności inwestycji można porównywać do inflacji czy do obligacji skarbowych inwestowanych inflacją, ale to są porównania trochę teoretyczne, nie wpłyną one na zysk z obligacji korporacyjnych.

W kwestii branż, wygląda na to, że deweloperzy (jedna z głównych grup emitentów obligacji) będą mieli przed sobą kolejny dobry rok więc jakiś dużych obaw nie mam. Ale i tak wolę się w analizach koncentrować na poszczególnych spółkach, ich płynności, wynikach, niż na sytuacji danej branży. 2019 rok pokazał, że sytuacja w branży może się zmienić jedną ustawą (np. ciągle planowana „antylichwa” dla firm pożyczkowych). Dobre firmy ze „złej” branży sobie poradzą, słabe firmy niekoniecznie.

Jeszcze raz dzięki za to, że czytałeś bloga w 2019 roku, mam nadzieję, że 2020 rok również spędzimy razem. I za 12 miesięcy będziemy wspólnie cieszyć się z dobrych wyników naszych portfeli obligacji korporacyjnych.

A jeżeli inwestujesz w akcje spółek z GPW, zapraszam również na Portal Analiz – zbliżamy się już do liczby 500 Abonentów! Publikujemy dla Was treści już w 3 autorów. Podejście mamy podobne jak ja na blogu Rynek Obligacji – spokojnie szukamy ciekawych spółek, unikając spekulacyjnych tematów. Liczy się dla nas wiarygodność i budowanie długoterminowej relacji.

3 komentarzy - “Portfel obligacji korporacyjnych po grudniu i całym 2019 roku

  1. cj

    świetny wynik, gratulacje! Przy okazji, sprawdziłem sprawozdania Aviva TFI. W 3Q19 sprzedawali m. in. obligi Unibep (?) natomiast Generali Oszczędnościowy w 3Q19 powiększył portfel o obligacje Orlenu, Dino, Atal.Generali TFI ściął też wyceny obligacji Kani. Na koniec 2Q były one szacowane typowo na 20% nominału, a w 3Q tylko 4%.

  2. Karol

    sbk0923, jest się czego obawiać?

  3. Lukasz

    KBS jest w dużo lepszej sytuacji finansowej niż upadły niedawno PBS.

Skomentuj