Takich wykresów jeszcze w historii prowadzenia portfela nie widziałem. W skali miesiąca wartość zdywersyfikowanego portfela obligacji spadła o 5,86%, a 12-miesięczny wynik „rolujący” to -1,79%. Zatem oddałem już wszystko co zarobiłem w 2019 roku. Rentowność portfela na ostatni dzień marca wyniosła 12,9%, wzrastając z 5,9% miesiąc wcześniej. Obligacje korporacyjne nie okazały się bezpieczną przystanią na okres paniki giełdowej. Panika już powoli mija, ale przed nami recesja, w której okaże się jak emitenci obligacji poradzą sobie z gorszymi warunkami rynkowymi.

Opis wyników i składu portfela poniżej, napiszę również jak radzę sobie pod kątem psychologicznym z obsunięciem portfela, a także odniosę się do mojej propozycji z ubiegłego miesiąca dotyczącej zmiany zdywersyfikowanego portfela obligacji w portfel obligacyjno – akcyjny.

Na koniec wpisu zapraszam również do dyskusji dotyczącej bieżących wydarzeń w komentarzach, w zeszłym miesiącu fajnie to wyglądało, może i w tym się uda.

Zdywersyfikowany portfel obligacji korporacyjnych – marzec 2020 roku

W marcu zostały wykupione obligacje Kredyt Inkaso (KRI0320) oraz pozostała część obligacji Ghelamco (GHE0320). Natomiast do portfela dołączyły obligacje PCC Exol (PCX0622 – w miejsce wykupionych w lutym PCX0620), a pod koniec miesiąca dokupiłem obligacji Lokum Deweloper (LKD0621) oraz Arctic Paper (ATC0821). Skład portfela wygląda następująco:

Skład portfela obligacji - emitenci
Skład portfela obligacji – emitenci

Jak widać na wykresie powyżej, w dół poleciały wyceny obligacji praktycznie wszystkich emitentów. Im dłuższa seria lub bardziej ryzykowny emitent, tym większy spadek. Rentowność portfela obligacji podskoczyła aż do 12,9%.

Zgodnie z ideą portfela zdywersyfikowanego, nie reaguję w nim na ruchy cen i nie dokonuję żadnych transakcji, poza uzupełnianiem składu portfela w wyniku wykupów obligacji. Chociaż trzeba przyznać, że ryzyko niektórych emitentów wzrosło w związku z epidemią koronawirusa. Na przykład prowadzący salony w galeriach handlowych Coccodrilo z dnia na dzień został odcięty od większości przychodów. Również nie jest jeszcze jasne, jaka będzie recesja, jak ona wpłynie na sytuację mieszkańców i w konsekwencji na spłaty zadłużenia wobec firm windykacyjnych czy pożyczkowych.

Portfel obligacji – skład według branż

Wygląda następująco:

Portfel obligacji - branże
Portfel obligacji – branże

Ryzyko portfela obligacji korporacyjnych

Wygląda następująco (zmieniłem sposób prezentacji):

Portfel obligacji - ryzyko
Portfel obligacji – ryzyko

Ryzyko portfela obligacji oparte jest na Raporcie Rankingowym. Spółki Ranking otrzymały po wynikach 2018 roku, po wynikach kwartalnych żadna z nich nie została istotnie „ukarana”. Obecnie spływają wyniki 2019 roku i stopniowo uaktualniam Rankingi, być może już po przyszłym miesiącu wykres Stref nieco się zmieni w związku z uaktualnieniami Rankingu.

Portfel obligacji – wynik w marcu 2020 roku

Takiego wyniku nigdy w swojej karierze nie miałem, nawet zaliczając upadłość Uboat – Line, czy w okresie zamieszania na rynku związanego z GetBack. Skala przeceny obligacji mocno mnie zaskoczyła, do tej pory wydawały się one słabo skorelowane z notowaniami na giełdach akcji. Ale zostały „pokonane” przez koronawirusa, a chyba nawet bardziej przez strach i niepewność, jak długo obecna sytuacja portwa. Wynik portfela w skali poszczególnych miesięcy wygląda tak:

Portfel obligacji - wyniki miesięcznie
Portfel obligacji – wyniki miesięcznie

Masakra. Również i narastająco widać spustoszenie w wynikach:

Portfel obligacji - wyniki narastająco
Portfel obligacji – wyniki narastająco

Serce boli, gdy patrzę na taki miesięczny (i zarazem roczny) wynik portfela i na spadki cen obligacji emitentów. Mam nadzieję, że sytuację z wirusem w miarę sprawnie da się opanować i sytuacja finansowa spółek nie pogorszy się istotnie, a w ślad za tym wyceny ich obligacji wrócą do normy – zobaczymy.

Psychicznie bardzo mi pomaga fakt, że portfel startował od 50 tys. zł, a obecnie, mimo dużych spadków, wart jest około 54 tys. zł. Zatem tracę wypracowane wcześniej zyski, a nie zainwestowany kapitał. Z drugim portfelem, gdzie co roku wypłacam zyski, patrząc na wartość portfela poniżej zainwestowanej kwoty, nie czuję się komfortowo. Niby tu i tu jest podobnie (tracę obecnie wypracowane wcześniej zyski, a nie kapitał), ale psychika robi swoje 🙂 .

Zdywersyfikowany portfel obligacji – podsumowanie

Zwrot sytuacji na rynku przyszedł nagle i niespodziewanie. Najgorsze w całej sytuacji jest to, że trudno obecnie przewidywać co będzie za miesiąc, trzy miesiące, czy pół roku. Z jednej strony wygląda, że Chiny w miarę szybko sobie z epidemią poradziły, podobnie w Korei, na Tajwanie czy w Japonii potrafią sobie z wirusem radzić. Z drugiej strony Europa to nie Chiny, tutaj przyzwyczajenia mieszkańców są inne. Inny jest również poziom kontroli przez władze. Niekoniecznie musi się nam szybko udać z wirusem – bardziej chyba liczę na upowszechnienie się szybkich testów + lekarstw łagodzących skutki choroby. Na pewno za kilka miesięcy świat będzie wyglądał inaczej niż jeszcze 2 miesiące temu.

W zeszłym miesiącu zaproponowałem, żeby w miarę rozwoju bessy na giełdzie akcji do portfela zdywersyfikowanego dołączać spółki dywidendowe. Bardzo dziękuję za liczny udział w ankiecie. Na 55 osób, 46 Czytelników poparło ten pomysł (niektórzy pisali, że sami tak robią), 7 wolało, aby zostało jak obecnie, 2 osoby nie miały zdania. Dziękuję również za miłe komentarze i ciekawe pomysły. Ostatecznie zdecydowałem, że „pozostanie po staremu”, ponieważ:

  • Jest już długa historia portfela obligacyjnego na realnych danych. Po zmianie ta historia ulegnie zatarciu ( cyt: Takie dane z prawdziwego portfela to perełka moim zdaniem, to nie to samo co pokazywanie na podstawie suchych danych historycznych),
  • Ceny obligacji na Catalyst stały się na tyle atrakcyjne, że nie muszę szukać akcji, aby zapewnić fajną rentowność,
  • Wiele firm „dywidendowych” zapewne w tym roku nie podzieli się zyskiem z akcjonariuszami.

Więc stety/niestety pomysł na dziś upadł, chętnych pozostaje mi niezmiennie zaprosić na Portal Analiz, gdzie omawiamy różne spółki, również te dywidendowe.

Jak Wasze portfele przeszły przez marcową zawieruchę? Jak Wasza strategia inwestycyjna na kolejne dni / tygodnie / miesiące? Trzymacie obligacje, czy mocno je zredukowaliście? Zapraszam do dyskusji w komentarzach do tego wpisu. Na koniec jeszcze tradycyjnie lista wszystkich transakcji od założenia portfela:

Portfel obligacji - transakcje od założenia
Portfel obligacji – transakcje od założenia

8 komentarzy - “Zdywersyfikowany portfel obligacji – marzec 2020

  1. Dziś notowania KRUKa istotnie rosną, po ogłoszeniu wczoraj skupu obligacji za 25 mln zł. Krukowi zależy, aby ceny wróciły do nominałów, aby móc wychodzić z kolejnymi emisjami. Do nominałów jeszcze sporo brakuje, a i kwota skupu relatywnie niewielka, ale warto docenić inicjatywę (poza tym oczywiście spółka zarobi skupując swój dług poniżej nominału). Game-changerem mogłaby być informacja, że dostali kredyt na wykup obligacji z rynku, ale pewnie z tym łatwo nie będzie.

    https://www.money.pl/gielda/kruk-przeprowadzi-skup-obligacji-wlasnych-za-maksymalnie-25-mln-zl-6495474417997953a.html
    „Jesteśmy po pierwszych tygodniach od wybuchu epidemii koronawirusa w Europie. Na dzisiaj mogę powiedzieć, że z sukcesem przeszliśmy na zdalną pracę na każdym z rynków, skutecznie zabezpieczając ciągłość procesów biznesowych. Nasza sytuacja płynnościowa jest dobra. Podjęliśmy również decyzję o ograniczeniu inwestycji w nowe portfele wierzytelności w okresie pandemii. Decyzja ta pomaga nam w uzyskaniu dodatkowych wolnych środków. Jednocześnie analizujemy sytuację na rynku obligacji. Istotnie wzrosły obroty na naszych obligacjach, a ich cena spadła poniżej nominału. Zakładam więc, że są inwestorzy, którzy w tym trudnym okresie szukają sposobów na wzmocnienie swojej płynności finansowej. To nie jest dobra sytuacja dla aktywnego emitenta obligacji, jakim jest Kruk S.A. Przy obecnej sytuacji płynnościowej grupy, postanowiliśmy przeznaczyć na skup obligacji własnych pewną ograniczoną pulę środków i reagować, jeśli notowania naszych obligacji znajdą się istotnie poniżej nominału” – wyjaśnił prezes Piotr Krupa, cytowany w komunikacie.

  2. Aniella

    Obawiam się, że 'poepidemiczna’ wersja Raportu Rankingowego będzie zawierać kilka istotnych przetasowań i dla niektórych emitentów dotychczas z wyższej półki może to być twarde lądowanie. Co do Kruka to miło, że postanowi skupić trochę przecenionych obligacji, ale co do zapewnień, że 'business as usual’ to jakoś sceptycznie do tego podchodzę. Jakoś nic lub prawie nic na temat Wonga. Nic nie pomoże jeżeli dłużnicy stracą źródła utrzymania (pracę). A jaka będzie skala zapaści gospodarczej i jej skutki dla gospodarstw domowych – nie tylko w Polsce ale i np. we Włoszech tego nikt nie jest w stanie dokładnie oszacować. A na koniec: wskutek obniżenia stawek Wibor co przekłada się na % większości obligacji notowanych na Catalyst dla tych którzy kupują nie dla aktywnego tradingu ale wyłącznie dla % nagle atrakcyjne stały się serie ze stałym oprocentowaniem chociażby i bez 'promocji’ np. PCX0920 5,5% p.a a GHC1220 już tylko 5,29% p.a..

  3. darek

    Remi., Szczerze mówiąc, to nie ma się czym specjalnie podniecać. Portfel z założenia jest bezobsługowy. Skoro zrypały się kursy obligacji ponadprzeciętnie, to trudno aby stopa zwrotu na portfelu zaskakiwała. Jeśli przy tak dużej dywersyfikacji uniknie się defaultu, to wróci do poprzednich wycen. Tyle że, żadnej „wartości dodanej” na takim portfelu niestety nie będzie, a mimo ograniczenia ryzyka na pojedynczych emitentach, poprzez sporą dywersyfikację, nie ma jak się bronić przed ryzykiem rynkowym. Wynik, dzięki selekcji (co łatwe nie jest przy tak ograniczonym wyborze) jest i tak dużo lepszy niż większości funduszy, które teoretycznie mają możliwość reagowania na otoczenie rynkowe.

    pozdrawiam, Darek

  4. tomek

    witam wszystkich.czy ktoś orientuje się jak się ma ostatnie obniżenie stóp procentowych do rentowności obligacji ze zmiennym oprocentowaniem?

  5. Tomek, pośrednio. Obniżenie stóp procentowych wpływa na WIBOR. Np ten 3-miesięczny spadł z rejonów 1,7% do 1,17%.
    Wibor jest podstawą naliczania oprocentowania obligacji (Wibor + marża). Czyli w kolejny okres odsetkowy obligacje będą wchodzić z niższym oprocentowaniem – my zarobimy mniej, a firmy zaoszczędzą na kosztach.

  6. Kancelaria Medius wydała komunikat o takim tytule:
    Podjęcie działań w zakresie utrzymania aktywów oraz zapewnienia kontynuacji finansowania i działalności Spółki i jej Grupy Kapitałowej
    http://infostrefa.com/infostrefa/pl/wiadomosci/35795933,kancelaria-medius-sa-7-2020-podjecie-dzialan-w-zakresie-utrzymania-aktywow-oraz-zapewnienia-kontynuacji-finansowania-i-dzialalnosci-spolki-i-jej-grupy-kapitalowej

    W którym czytamy, że nie będą spłacać zobowiązań:
    „informuje, iż w związku z zaistniałą sytuacją związaną z wirusem SARS-CoV-2 i pandemią COVID-19 oraz drastycznym spadkiem wpłat na rynku hiszpańskim stanowiącym oki. 63% aktywów Grupy Kapitałowej Kancelaria Medius S.A., a także częściowemu spadkowi na innych rynkach w dniu dzisiejszym Emitent podjął decyzję o zaprzestaniu wykonywania przyszłych zobowiązań finansowych wobec obligatariuszy Emitenta do czasu zakończenia analizy obecnej sytuacji oraz wdrożenia rozwiązań zapewniających długoterminową stabilność finansową Emitenta.”

    Spółka podała, że jest to przesłanka do wcześniejszego wykupu obligacji:

    Emitent informuje, że brak wykonywania wymagalnych zobowiązań wobec obligatariuszy może stanowić przesłankę do wcześniejszego wykupu obligacji Emitenta z tego powodu Emitent jednocześnie zamierza podjąć rozmowy z obligatariuszami Emitenta w celu uzyskania zgód na przedłużenie terminu spłat odsetek od obligacji, a także zmiany terminu wykupu obligacji Emitenta. Emitent dokonuje również analizy rozwiązań prawnych wspierających stabilność Emitenta przewidzianych w obowiązujących przepisach prawa, jak również w projektach aktów prawnych, które opracowywane są w związku z pandemią.

    Można zakładać, że KME będzie próbować porozumieć się z właścicielami obligacji w EUR – odnośnie zaprzestania ich cyklicznych spłat, a jeżeli to się nie uda, to nie zdziwię się jak równolegle pracuje nad wnioskiem o restrukturyzację.

  7. Anonim

    dzięki Remik.wiedziałem że będzie w dół lecz nie wiedziałem od kiedy.pozdrawiam

  8. Arek Sa

    Kruk ma obligacji do wykupu za kilkaset milionów tylko w tym roku 3 emisje to ponad 88 mln złotych. Ta firma ma spore zaangażowanie min we Włoszech… Na marginesie dodam, że osobiście lubię umiarkowane ryzyko. Miałem sporo obligacji EUC0420 średnio po 76%, firma je wykupiła bez problemowo i 15/4 pieniądze były już na koncie.

Skomentuj